Dr Ring Ding, który nagrał dziesiątki płyt o olbrzymiej rozpiętości stylistycznej od piosenki francuskiej po dancehall. Obecnie nagrywa album w stylu Raggamuffin z polskim producentem MMF - Dreadsquad i współpracuje ze stołecznym zespołem Bartenders.
- Zaproszono mnie, bym dograł coś do jednej z piosenek The Bartenders, spodobało im się to, co zrobiłem, więc zaproszono mnie do Warszawy na koncert – opowiada dr Ring Ring. – I oto jestem.
Okazało się, że Dr Ring Ding, który w niedzielę zagra z The Bartenders w stołecznym klubie "Chwila" jest koneserem polskiej wódki. – Mógłbym ją pić każdego dnia – przyznał artysta półżartem. – A w niedzielę zrobimy duże show na kilkanaście utworów Ska, trochę mniej będzie dancehallu, może jedna lub dwie piosenki – opowiada Dr Ring Ring.
Dr Ring Ding, który ze strony matki jest Francuzem, a ze strony ojca – Niemcem, uwielbia poznawać nowe języki obce, ale także łączyć style muzyczne. – Jeśli najdzie mnie ochota na granie country&western i znajdę odpowiednich ludzi, z którymi mógłbym to robić, to będę to robił – opowiada dr Ring Ding. – I będę czerpał z tego radość.
Całej rozmowy posłuchasz, klikając w ikonkę dźwięku!
(kd)