Festiwal Biegowy w Piwnicznej-Zdroju. "Możesz wziąć w nim udział z marszu"
W Piwnicznej-Zdroju pogoda sprzyja zawodnikom Festiwalu Biegowego. W piątek 10 września biegacze zmierzyli się z dystansami 1 mili (1609 m) oraz 7 i 15 kilometrów. Dziś w nocy w 100-kilometrową trasę wystartowali biegacze ultra. Na linii startu stanęli zawodnicy w każdym wieku i chyba z każdego miasta w Polsce.
09:59 czwórka sobotologia 11.09.2021.mp3 Festiwal Biegowy w Piwnicznej-Zdroju - Czwórkowa relacja z imprezy (Sobotologia/Czwórka)
- Festiwal Biegowy w Piwnicznej-Zdroju to fajne wydarzenie, a w moim sercu jest od dziecka, ponieważ uczestniczyłem w nim już jako 13-, 14-letni chłopiec - mówi Rafał Maćkowski, biegacz, ambasador Festiwalu. - Imprezie towarzyszy świetna atmosfera, jest tu mnóstwo znajomych, osób, które poznały się podczas poprzednich odsłon - dodaje.
Nie bez znaczenia dla uroku imprezy jest jej lokalizacja. Piwnicza-Zdrój to serce Beskidu Sądeckiego. - Tu zaczyna się większość tras, stąd rozchodzi się większość szlaków - mówi rozmówca Szymona Jaworskiego. - Możemy rozkoszować się pięknymi widokami, szumem i urokiem rzeki Poprad. Przyjemnie tu biegać - dodaje.
Posłuchaj także:
W biegu po najlepsze ujęcia. Jak wygląda fotografia biegów górskich
Bieganie to jednak nie tylko przyjemność. To też wyczerpujące treningi. Rafał Maćkowski zwraca uwagę, by przed długim biegiem trenować też głowę.
- Do biegów ultra trzeba trenować głowę, psychika jest bardzo ważna. Gdy głowa zawiedzie, to już nie ma się czym podpierać - mówi zawodnik. - Podczas biegu warto myśleć "dam radę", że jest to wyzwanie, ale do zrobienia. Wspierać w sobie wiarę, że jest się dobrze przygotowanym - dodaje.
Rozmówca Czwórki podkreśla też fizyczne przygotowanie do biegu. Sen, rozgrzewka i dobry, zdrowy posiłek są ważne tuż przed startem. - Bieganie na dystanse ultra często rozpoczyna się w nocy - a oznacza to ciemność, chłód, niewidoczne korzenie drzew i błoto - zauważa. - Po biegu też należy zadbać o regenerację organizmu, sen, lekkostrawny posiłek. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb organizmu biegacza - dodaje.
Rafał Maćkowski przypomina o nawadnianiu organizmu. Zaznacza, że podczas biegów ultra sama woda jednak nie wystarcza. - Zawodnicy korzystają z żeli energetycznych, ale na trasie też są punkty z bufetami, a w nich kabanosy, ananasy, arbuzy i inne przysmaki - zdradza.
Ambasador Festiwalu Biegowego w Piwnicznej-Zdroju zwraca się z ogromną prośbą do biegaczy, by nie śmiecili na trasach, by opakowania po żelach czy napojach zabierali ze sobą.
***
Tytuł audycji: Sobotologia
Prowadzi: Szymon Jaworski
Data emisji: 11.09.2021
Godzina emisji: 10.20
pj