Zamiast kurnika hodowla mącznika - by było co jeść

Ostatnia aktualizacja: 29.12.2020 14:12
Według szacunków ONZ liczba ludności na świecie w 2025 roku może wynieść 8 miliardów i będzie trudno wszystkich wykarmić. Już teraz 1 na 9 osób na świecie jest niedożywiona. Ludzkość szuka nowych źródeł pożywienia.
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Foto: shutterstock.com/nicemyphoto
shutterstock krowa 1200.jpg
Dieta bezmięsna ratuje ćwierć miliona zwierząt rocznie

Zadanie, które ma przed sobą ludzkość wcale nie jest łatwe, ale już dziś widać pierwsze jaskółki zmian. Alternatywnym źródłem żywności mogą być np. owady jadalne.  Ich podstawową zaletą są m.in. wysokie wartości odżywcze. 


Posłuchaj
04:58 czwórka stacja nauka 29.12.2020.mp3 Jadalne owady - opowiada Jacek Pałasiewicz z hodowli bezkręgowców Ministerstwo Motyli (Stacja nauka/Czwórka)

 

- Owady karmowe to te wykorzystywane do karmienia zwierząt. Te same gatunki owadów używane są również w kuchni, może jeszcze niezbyt powszechnie - mówi Jacek Pałasiewicz, z hodowli bezkręgowców Ministerstwo Motyli. - Świerszcze, szarańczaki, pasikoniki, gąsienice niektórych motyli np. jedwabników - je wszystkie możemy jeść - dodaje. 

Ludzie na świecie od wieków jedzą różne rzeczy. - Najbardziej dziwne dla nas jedzenie spotkałam w Azji południowo-wschodniej - mówi ekspert. - Tam niemal w każdym miejscu można kupić owady do jedzenia: chrząszcze, pluskwiaki, ale też bezkręgowce, skorpiony, pająki - dodaje. 

Suszone gąsienice Jacek Pałasiewicz spotkał na targu w Afryce. - Nie wiedziałem jak to się je. Ktoś mi pokazał i smakowały jak szpinak - wspomina. 

Oczywiście smak i wygląd owadów na naszych talerzach może nas zniechęcić, ale tego typu jedzenie ma wiele zalet. Okazuje się, że owady można hodować w każdym klimacie, mają tez bardzo krótki cykl rozwoju, co sprzyja produkcji znacznych ilości pokarmu. 


Zobacz także:

Dziś wiele osób korzysta z przydomowych czy nawet balkonowych ogródków do hodowli jedzenia. Sadzimy pomidory, sałaty, szpinak i inne warzywa. Jacek Pałasiewicz twierdzi, że hodowla owadów nie jest tak prosta, bo choćby świerszcze, do rozmnażania wymagają temperatury 30 stopni. Mimo to, Agata Nowotnik podkreśla, że podczas takiej produkcji emisja gazów cieplarnianych jest blisko 100 razy mniejsza niż podczas produkcji tradycyjnej żywności. W ten sposób hodowle owadów mogą rozwiązać problem głodu, ale i pomóc w walce z ociepleniem klimatu. 

***

Tytuł audycji: Stacja Nauka

Prowadzi: Patryk Kuniszewicz

Materiał przygotowała: Agata Nowotnik

Data emisji: 28.12.2020

Godzina emisji: 12.40

pj

Czytaj także

Czy nocne podjadanie sprzyja otyłości?

Ostatnia aktualizacja: 08.01.2019 16:03
- To, że nie powinniśmy jeść po godzinie 18 jest mitem. Kolację powinniśmy dostosować do naszego trybu dnia - mówiła dietetyczka Anna Kalinowska-Weber.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Superfoods - morwa na cukrzycę i odchudzanie

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2020 14:20
Pochodzi z Azji, z wyglądu przypomina jeżynę, a każda część tej rośliny ma inne właściwości lecznicze.
rozwiń zwiń