Nagroda Nobla w dziedzinie literatury rokrocznie wyczekiwana jest przez krytyków literackich, pisarzy, ale także wydawców i księgarzy. W tym roku to prestiżowe wyróżnienie powędrowało w ręce Francuzki Annie Ernaux, pisarki, feministki, nauczycielki.
Annie Ernaux wychowała się w robotniczej dzielnicy normandzkiego miasteczka Yvetot, co znacząco wpłynęło na jej twórczość. Ukończyła wydział literatury współczesnej na uniwersytetach w Rouen oraz w Bordeaux. Jest autorką ponad dwudziestu książek, m.in. wydanej po polsku mikropowieści "Miejsce".
Debiut Annie Ernaux to "Les armoires vides" (1974), już w tym dziele rozpoczęła śledztwo dotyczące swojego normańskiego pochodzenia, ale to jej czwarta książka, "La place" (1983), na zaledwie stu stronach pokazała portret jej ojca i całego środowiska, które zasadniczo go uformowało.
"(...) Annie Ernaux wierzy w wyzwalającą siłę pisania. Jej prace są bezkompromisowe i pisane prostym językiem, wyczyszczone. Z wielką odwagą i kliniczną ostrością ujawnia udrękę doświadczenia klasy, opisując wstyd, upokorzenie, zazdrość lub nieumiejętność zobaczenia, kim jesteś, czy osiągnęła coś godnego podziwu i trwałego" - napisał Anders Olsson, przewodniczący Komitetu Nagrody Nobla Akademii Szwedzkiej.
W Centrum Współpracy i Dialogu Uniwersytetu Warszawskiego codziennie, w Tygodniu Noblowskim, trwają specjalne transmisje z przyznania nagród. W dniu ogłoszenie literackiego Nobla wybrała się tam Oliwia Krettek, która rozmawiała z Adamem Szają, blogerem, autorem portalu "Smakksiazki.pl", tuż przed podaniem nazwiska tegorocznego laureata.
W tym roku, ze względu na agresję Rosji na Ukrainę, pojawiały się głosy, że te wydarzenia mogą mieć wpływ na wybór szwedzkich akademików. Wśród typowanych kandydatów znalazł się Serhiej Żadan. - Co roku bardzo trudno jest wytypować laureata i trafić w wybór Akademii. Wśród kandydatów wymienia się m.in. Ludmiłę Ulicką, rosyjską pisarkę znaną ze swego antyputinowskiego nastawienia, może to być też Oksana Zabużko - Ukrainka. Może Salman Rushdie. Tropów jest mnóstwo - mówił rozmówca Oliwii Krettek, tuż przed ogłoszeniem laureata nagrody. - Wybór, jak zawsze, może być zaskakujący. To może być nieznana w Polsce kazachska poetka. U bukmacherów żywy wciąż jest temat Haruki Murakamiego, który krąży wokół Nobla, czy Michela Houellebecqa, którego książka "Unicestwianie" miała wczoraj w Polsce premierę - dodaje.
04:02 czwórka stacja nauka 06.10.2022 nobel.mp3 Kto dostanie literackiego Nobla w 2022 roku - rozważania przed ogłoszeniem wyboru kapituły (Stacja Nauka/Czwórka)
Adam Szaja zwracał też uwagę, że niezwykle zaskakującym wyborem mógłby być Stephen King czy inny autor powieści grozy, kryminałów lub autor komiksów. - Może trzeba wpuścić na tę salę noblowską trochę świeżego powietrza - zastanawiał się bloger.
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Weronika Puszkar
Materiał: Oliwia Krettek
Data emisji: 06.10.2022
Godzina emisji: 12.30
pj/kor