Miód manuka - co zawiera najdroższy miód na świecie?
Wydaje się, że to tylko znane i popularne przysłowie, jednak udowodniono, że rzeczywiście ma ono swoje naukowe podstawy. Liczy się oczywiście kompleksowa dieta, ale także o wspólne spożywanie posiłków, co sprawia, że ludzie stają się sobie bliżsi. Warto też zaserwować naszym wybrankom solidną porcję afrodyzjaków.
04:57 _PR4_AAC 2021_07_12-12-43-17.mp3 Co zaserwować naszym wybrankom, by byli nami oczarowani? (Stacja Nauka/Czwórka)
- Afrodyzjaki znane są od dawien dawna, a swoją nazwę zawdzięczają grackiej bogini Afrodycie. To substancje, które w naturalny sposób zwiększają libido i pożądanie. Dzięki zawartym w nich substancjach poprawiają ukrwienie narządów, poprawiają krążenie, to pomaga nam się wyluzować, i poprawia samopoczucie i nastrój - opowiadała Olga Bialas.
Do afrodyzjaków najczęściej zaliczane są owoce morza. - Są to też zwykłe owoce: truskawki w czekoladzie, brzoskwinie, czy arbuzy - wyliczała ekspert. Afrodyzjaki to także niektóre przyprawy, m.in. papryczka chili, pieprz kajeński. - Nie tylko wzmagają one smak potraw, ale dodatkowo zawierają kapsaicynę, która pobudza krążenie krwi i wydzielanie endorfin - mówiła Olga Białas.
Żeby skutecznie dbać o libido ale także dobre samopoczucie warto na swoją dietę spojrzeć kompleksowo. - Powinna ona być urozmaicona i nie zawierać wielu cukrów prostych. Powinna opierać się na takich składnikach jak selen czy cynk, występujących w owocach morza. Dieta musi być komplementarna, to kwestia codziennej profilaktyki - radziła gość Czwórki.
Jak podkreślała, wspólne spożywanie posiłków z drugą osobą także może działać jak swoisty afrodyzjak. - Daje nam poczucie bezpieczeństwa, które wynosimy to z domu, bo najczęściej właśnie w dzieciństwie jesteśmy do tego przyzwyczajani. W dorosłym życiu to sprzyja pogłębianiu więzi - mówiła Olga Białas.
kd