Dzień Ojca. "Nie ma złotych wzorów i jedynie słusznych rad"

- Jedną z najważniejszych cech współczesnego ojca powinna być otwartość na to, co dzieje się dookoła. Nie może być przekonany o własnej nieomylności i musi umieć słuchać - twierdzi psycholog Ireneusz Knyziak.

W Polsce Dzień Ojca obchodzony jest 23 czerwca od 1965 roku

Foto: Shutterstock.com/bokan

Ireneusz Knyziak Kiedy w życiu mężczyzny pojawia się dziecko, następuje odwrócenie wartości. Zmienia się perspektywa - z tej nakierowanej na siebie, na tę zwróconą na potomstwo

W dzisiejszych czasach łatwiej zdefiniować jak nie powinno wyglądać ojcostwo, niż odpowiedzieć na pytanie kim ma być współczesny tata. Karykaturalny ojciec zajmuje się w domu naprawą gniazdek, ale nie wie gdzie jest herbata i nie do końca orientuje się, do której klasy chodzą jego dzieci. - Z jednej strony przyjęło się, że ojciec powinien być wzorem, dostarczycielem funduszy, z drugiej - coraz częściej mamy do czynienia z modelem wychowania, w którym tato funkcjonuje jako podpora, gwarant bezpieczeństwa. Wypadkowa obu postaw mogłaby nas zbliżyć do ideału - przekonuje gość Czwórki.  

Na czym ma polegać ojcowskie zaangażowanie w wychowanie? Jakie zyski ma z niego ojciec, a jakie dziecko? I czym ojciec różni się od taty? O tym m.in. mówimy w audycji. O współczesnym rodzicielstwie rozmawiamy także z Wojciechem Czeronko z inicjatywy "Tato.Net" i Andrzejem Konarskim z Tato Klubu z Białegostoku.

Czytaj także

Idealny rodzic? "Zmienia siebie, nie dzieci"

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Materiał przygotował: Weronika Puszkar

Goście: Ireneusz Knyziak (psycholog społeczny), Wojciech Czeronko (inicjatywa "Tato.Net"), Andrzej Konarski (Tato Klub w Białymstoku)

Data emisji: 23.06.2017

Godzina emisji: 15.08

kul/ag