Dzieci pracują często za niższe wynagrodzenie niż dorośli, nie sprzeciwiają się wykonywaniu pracy ponad siły. - W Polsce m.in. pomagają rodzicom w pracy na polu, to właściwie tradycja, element wychowania. Dorabiają sobie też, gdy chcą wyjechać na wakacje, albo coś sobie kupić. Ale wykorzystywanie ich do niewolniczej pracy w zasadzie występuje u nas w granicy błędu statystycznego. Rośnie także społeczny sprzeciw dotyczący tego procederu - tłumaczyła Monika Kasprzak.
Zaś jak podkreślała dr Magdalena Krukowska przypadki wykonywania przez dzieci pracy niewolniczej, a na pewno nie zarobkowej, notujemy także w krajach europejskich, m.in. w Portugalii, ale także w Turcji, gdzie dzieci "notorycznie zatrudniane są w przemyśle odzieżowym". - Najwięcej przypadków dziecięcej pracy występuje jednak w krajach afrykańskich czy Indiach - podkreślała w Czwórce.
W Dniu Sprzeciwu Wobec Pracy Dzieci rozmawialiśmy także o tym, jakie są tego przyczyny tego zjawiska i jak mu przeciwdziałać.
***
Tytuł audycji: Czat Czwórki
Prowadzi: Piotr Firan
Goście: dr Magdalena Krukowska (autorka bloga "Biznes Nieetyczny", Akademia Leona Koźmińskiego), Monika Kasprzak (Unicef Polska)
Data emisji: 12.06.2017
Godzina emisji: 15.10
kd/mz