Przychodzi facet do lekarza... Jak badania ratują nam życie?

- Przeprowadzanie regularnych badań kontrolnych to nie przejaw słabości, jak wielu niestety wciąż uważa, ale odpowiedzialności. Mężczyzna, u którego nowotwór zostanie zdiagnozowany za późno i którego nie da się wyleczyć, nie będzie w stanie zaopiekować się rodziną - opowiadała chirurg i urolog dr Emilia Pawłowska.

Zdjęcie ilustracyjne

Foto: Shutterstock.com/ Monkey Business Images

Tomasz Saweczko Spada zaufanie do lekarzy - ludzie wierzą różnym oszustom, a poza tym współczesna medycyna nie jest doskonała. Warto kształcić więcej przedstawicieli tego zawodu, co m.in. zmniejszyłoby kolejki w przychodniach i powoliłoby poświęć każdemu z pacjentów więcej czasu

Z raportu "Miej serce do zdrowia" wynika, że 79 proc. panów jest przekonanych o celowości działań profilaktycznych, ale tylko co czwarty uważa, że choroba może dotknąć także jego. - Chęć przeprowadzenia badań profilaktycznych wykazują młodzi mężczyźni, panów po 50.-60. roku życia nie widuje się w gabinetach właściwie w ogóle - mówiła w Czwórce dr Emilia Pawłowska.

Z czego wynika fakt, że starsi mężczyźni mniej chętnie niż młodzi i kobiety, pojawiają się w lekarskich gabinetach? Kto najbardziej narażony jest na nowotwór prostaty? W programie rozmawialiśmy także o akcji Movember, której celem jest podnoszenie świadomości mężczyzn na temat profilaktyki chorób nowotworowych - raka jąder i prostaty. W Polsce co roku o tych chorobach dowiaduje się około 11 tysięcy mężczyzn. Z ich powodu umiera aż 4 tysiące z nich. Zapraszamy do wysłuchania nagrania rozmowy ze studia Czwórki.

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Materiał przygotowała: Weronika Puszkar

Goście: Emilia Pawłowska (dr nauk medycznych, chirurg, urolog, Centrum Medyczne VeritaMed), Tomasz Saweczko (autor bloga "Facetem jestem i dbam o siebie")

Data emisji: 7.11.2017

Godzina emisji: 15.07

kd/mg