Cyberataki - czy można się przed nimi zabezpieczyć?

Okazuje się, że w przyszłości wojna będzie mogła przenieść się do cyberprzestrzeni, a ataki na nasze bezpieczeństwo będą odbywały się za pomocą skrzynek mailowych.

zdjęcie ilustracyjne

Foto: Pixabay/thedigitalartist

Ostatnia afera związana z dużym producentem programów antywirusowych udowodniła coś, o czym specjaliści od cyberbezpieczeństwa wiedzieli od dawna - cyberwojny rozgrywają się niemal 24/h i prawie każda armia na świecie bierze w nich udział. Ppłk Rafał Kasprzyk z Wojskowej Akademii Technicznej wyjaśniał, że należy wspomnieć przynajmniej o dwóch warstwach zagrożeń. - Pierwsza, to warstwa techniczna, czyli ataki na infrastrukturę teleinformatyczną. Każdy taki atak przeprowadza się etapami, które w efekcie prowadzą do uzyskania dostępu do informacji ofiary - taki proces nazywa się łańcuchem "Kill chain".

Drugą warstwą jest płaszczyzna informacyjna, która nie wymaga przeprowadzania skomplikowanych operacji w "sieci". Ten rodzaj działania polega na polaryzacji społeczeństwa. - Użytkownicy internetu nie mają świadomości, że ulegają wpływom z zewnątrz. Przestrzenią, w której najczęściej dochodzi do tego rodzaju manipulacji są media społecznościowe - mówił w rozmowie z Mateuszem Gołębiewskim.

W audycji m.in. o tym, dlaczego powinniśmy pilnować pamięci przenośnej oraz jak skutecznie bronić się przed cyberatakami. Zapraszamy do wysłuchania nagrania.

***

Tytuł audycji:  TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem 

Prowadzi: Kuba Marcinowicz

Materiał przygotował: Mateusz Gołębiewski

Data emisji: 24.10.2017

Godzina emisji: 17.14

ac/kd