Bale, reduty, maskarady. "Okazja, żeby potańczyć i znaleźć męża"

Ostatnia aktualizacja: 20.01.2018 17:40
- W XVIII-XIX wieku poznawanie nowych osób było bardzo ograniczone ze względu na etykietę i konwenanse, których należało się trzymać. Bale karnawałowe były więc okazją do nawiązywania nowych kontaktów oraz do szukania męża - opowiada Mariola Sztorc - blogerka i członek Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej i Kostiumingu "Krynolina".  
Audio
  • Jak bawili się Polacy w karnawale przed wiekami? (Klucz kulturowy/Czwórka)
XVIII-wieczne polskie maskarady były inspirowane wenecką tradycją karnawałową (zdj. ilustracyjne)
XVIII-wieczne polskie maskarady były inspirowane wenecką tradycją karnawałową (zdj. ilustracyjne)Foto: Shuttersock.com/dom. publiczna/COLOMBO NICOLA

Czytaj także
makijaż szminka 1200.jpg
Międzywojnie. Rewolucja w branży "beauty"

W dawnej Polsce, w karnawale, na redutach zwanych też maskaradami bawiły się wszystkie warstwy społeczne. - Każdy, kto wniósł niewielką opłatę, mógł w nich uczestniczyć i nie liczyło się jego pochodzenie. Pierwsze tego typu zabawy odbywały się w Warszawie, za czasów Augusta II Mocnego. Były organizowane w mieście przez różne instytucje, a jednym z warunków uczestniczenia w nich była karnawałowa maska - mówi gość Czwórki. 

Reduty były inspirowane balami karnawałowymi w Wenecji. Mariola Sztorc opowiada o najpopularniejszych wówczas przebraniach, tłumaczy w jaki sposób maski "luzowały" obyczajowy gorset arystokratów i zdradza do czego to prowadziło...   

***

Tytuł audycji: Klucz Kulturowy

Prowadzi: Justyna Majchrzak

Gość: Mariola Sztorc (autorka bloga "Garderoba historyczna", członek Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej i Kostiumingu "Krynolina")

Data emisji: 20.01.2018

Godzina emisji: 15.16

kul