Smaczne, modne i zdrowe, zawiera witaminy, minerały i zdrowy tłuszcz. Awokado ma wszystko, czego potrzebuje ludzki organizm. Istnieje jednak ciemna strona uprawy tego owocu. Dlatego niektórzy brytyjscy szefowie kuchni postanowili przestać go serwować.
"Od dzisiaj nie będziemy już podawać awokado w lokalu. To. Nie. Jest. Żart" - napisał właściciel kawiarni "Wild Strawberry" z Buckinghamshire w Anglii w mediach społecznościowych. Właściciel kawiarni podobnie, jak kilku innych brytyjskich szefów kuchni postanowił zbojkotować awokado w trosce o środowisko naturalne - komentowała reporterka Czwórki Martyna Ogonek.
- Według szacunków, w Meksyku rocznie wycina się ok. 20 tys. ha lasów pod plantacje awokado - tłumaczyła Joanna Szubierajska z portalu Ekologia.pl. - Ma to negatywny wpływ na bioróżnorodność i endemiczne gatunki, które są charakterystyczne dla danego regionu. Nie wszystkie plantacje awokado są legalne. Prawo dotyczące ochrony środowiska w Meksyku nie jest do końca egzekwowane - mówiła.
Co łączy awokado i meksykańskie kartele narkotykowe? Kto czerpie największe zyski z uprawy tego owocu? Czy bojkot brytyjskich restauratorów wpłynie na handel awokado? O tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał: Martyna Ogonek
Gość: Joanna Szubierajska z portalu Ekologia.pl, Edyta Kochlewska (redaktor naczelna portalu Dlahandlu.pl)
Data emisji: 20.12.2018
Godzina emisji: 8.34
ac/kd