Przedświąteczny czas to często czas zakupów. Sklepy pękają w szwach od ilości towarów i klientów, ale z roku na rok coraz więcej z nas wybiera zakupy przez internet. Okazuje się jednak, że właśnie internetowe zakupy mogą bardziej odbijać się na środowisku, niż zakupy stacjonarne.
Zakupy przez internet a ślad węglowy
Aby to porównać, trzeba sprawdzić, jaki ślad węglowy powoduje wyprodukowanie jakiegoś towaru, przewiezienie go do sklepu, utrzymywanie w sklepie, nasza wyprawa po niego czy zakup przez internet. - Można przyjąć, że dobrze logistycznie dopracowane zakupy internetowe będą zostawiały mniejszy ślad węglowy niż te tradycyjne - mówi Sławek Brzózka z inicjatywy Faceci w zieleni. - Jeśli chodzi o wysyłkę produktu, to ślad węglowy będzie mniejszy przy zakupie przez internet, wtedy najprawdopodobniej pomijamy moment, w którym towar przewożony jest do sklepu, a potem do naszego domu. Ale tu trzeba zbadać taki cykl podróży - dodaje.
Serwery w USA a gospodarka Polski
Intuicyjnie czujemy, że zakupy przez internet są obarczone mniejszym śladem węglowym, tylko zapominamy, że korzystanie z internetu wcale nie jest tanie środowiskowo. - Same centra danych i serwerownie, które np. pracują w Stanach Zjednoczonych wykorzystują 3,5 do 4 razy tyle energii co cała Polska - cała nasza gospodarka i życie cywilne poszczególnych mieszkańców. Te potężne ilości energii są niezbędne, by zasilić cały ruch internetowy - wyjaśnia ekspert.
Każde nasze klikniecie myszką i wywołanie reakcji oznacza jakiś pobór prądu. - Tylko wysłanie maila tekstowego, np. informacji "Hello", oznacza wytworzenie około pół grama dwutlenku węgla. Przy mailu z dużym załącznikiem mówimy już o kilkudziesięciu gramach dwutlenku węgla - wylicza rozmówca Weroniki Puszkar.
Ślad węglowy zostawiamy, serfując po sieci. Wytwarza go każda nasza operacja w internecie: przeglądanie ofert, dodawanie do koszyka w sklepie internetowym, wyrzucanie z koszyka. - To wszystko potrzebuje energii - podkreśla Sławek Brzózek. - Możemy tego w ten sposób nie kojarzyć, bo w domu patrzymy tylko na nasz licznik energii. Nie widzimy drugiej strony procesu - dodaje.
03:37 czwórka pierwsze słyszę 27.12.2021.mp3 Zakupy online wydają się bardziej ekologiczne, czy tak jest naprawdę? (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Zielona energia
Dziś wielkie firmy deklarują, że będą korzystały jedynie z tzw. zielonej energii, czyli kupowanej z certyfikowanych źródeł. Niestety każdego roku zużywamy coraz więcej energii, a tej czystej, zielonej nie produkujemy wcale tak dużo.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Mateusz Kulik
Materiał przygotowała: Weronika Puszkar
Data emisji: 27.12.2021
Godzina emisji: 7.16
pj
