Naukowcy nie mają żadnych wątpliwości co do tego, że nastąpią kolejne katastrofy klimatyczne. W najbliższym czasie nie ustrzeżemy się przed powodziami, suszami i ich globalnymi konsekwencjami. Ostatni raport Międzynarodowego Zespołu ds. Zmian Klimatycznych przy ONZ mówi wprost o tym, że globalne ocieplenie ma niezwykle negatywne konsekwencje dla naszego środowiska, a nawet dla ludzkiego zdrowia fizycznego i psychicznego. Badacze podkreślają, że jest źle, a będzie jeszcze gorzej. Dalsze opóźnianie walki z kryzysem klimatycznym przyniesie nieodwracalne skutki.
- To jest pierwszy przypadek, kiedy tak wyraźnie i otwarcie komunikowane są kwestie zdrowia i życia ludzi w raporcie IPCC - ocenia Weronika Michalak z Heal Polska, organizacji badającej wpływ środowiska na zdrowie obywateli Unii Europejskiej. - Raport ten opublikowano pod hasłem: Zmiany klimatu. Konsekwencje, adaptacje i zagrożenia. Dokument przygotowało prawie 300 naukowców, a 195 rządów świata poparło go - dodaje. - Badacze ostrzegają, że zmiana klimatu niesie za sobą zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi na całym świecie.
Klimat a zdrowie
Autorzy szacują, że już ponad połowa ludzkości, czyli 3,5 mld ludzi, żyje na terenach, na których zmiany klimatyczne są szczególnie odczuwalne. Obok negatywnych konsekwencji dla środowiska wymieniane są też te zgubne dla ludzkiego zdrowia fizycznego i psychicznego.
- Takie incydenty czy zdarzenia, jak huraganowe wiatry, powodzie, katastrofy naturalne, utrata dobytku, problemy z zaopatrzeniem w żywność czy wodę, mogą prowadzić również do ostrych stanów psychicznych - mówi rozmówczyni Martyny Ogonek. - Naukowcy zwracają uwagę, że problemy klimatyczne mogą być jednym z czynników prowadzących do występowania depresji, a wspomniane katastrofy - przyczyniać się do zespołu stresu pourazowego - dodaje.
Wątek polski w raporcie ONZ
Raport naukowców jest bardzo obszerny. Nie brakuje w nim również wątku polskiego. Badacze wskazują, że jeśli nie zmniejszymy emisji gazów cieplarnianych do 2050 roku, to liczba osób umierających w Polsce z powodu zbyt dużych temperatur wzrośnie z 1000 do 3000 rocznie. - My już odczuwamy skutki ocieplenia klimatu w postaci wielotygodniowych upałów, susz, rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych, jak borelioza, która zbiera duże żniwo w ostatnich latach - zaznacza ekspertka. - W niedługim czasie dużym problemem w naszym kraju mogą być niedobory wody. Raport IPCC ostrzega, że kilkanaście milionów osób w Polsce może doświadczać problemów z brakiem wody pitnej, a także z zaopatrzeniem w żywność. Trzykrotnie może wzrosnąć liczba osób umierających wskutek fal upałów i ekstremalnego ciepła w naszym kraju - podkreśla.
03:56 czwórka pierwsze słyszę 09.03.2022 obsługa.mp3 Jakie wnioski płyną z najnowszego raportu ONZ dotyczącego zmian klimatycznych? (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Weronika Michalak zwraca też uwagę, że z obserwacji prowadzonych przez polskie ośrodki wynika, że dane raportu ONZ mogą być niedoszacowane, a wzrost problemów i ich konsekwencji może być dużo wyższy. Uważa, że z tego względu powinniśmy, na wszelkich możliwych frontach, wzmacniać działania adaptacyjne, wymieniać się dobrymi praktykami, ostrzegać przed tym, co może się zdarzyć, i bezwzględnie wierzyć naukowcom.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał przygotowała: Martyna Ogonek
Data emisji: 09.03.2022
Godzina emisji: 6.22
pj