- Kasia Szyszko ratuje stare meble, szkło i bibeloty.
- Na śmietnikach szuka rzeczy z minionych dekad - najbardziej interesują ją meble z czasów PRL-u.
- Na profilu Retro-Sekcja na Instagramie promuje modę na wykorzystywanie staroci w urządzaniu nowoczesnych wnętrz.
- Trudno jest sobie wyobrazić, jak dużo designerskich mebli z duszą bezmyślnie trafia na śmietnik - przekonuje gość Czwórki.
Jak dać rzeczom drugie życie?
- Kocham klimaty retro i meble, które mają duszę. Ratuję perełki ze śmietników i nadaję im nowe życie - mówi Kasia Szyszko. - Pięć lat temu znalazłam znalazłam krzesło z lat 60. XX wieku. Wtedy nie miałam jeszcze pojęcia, że to model "Muszelka", ale tak spodobał mi się ten kształt, że wtedy po raz pierwszy postanowiłam zabrać coś ze śmietnika. Potem zaczęłam coraz częściej zaglądać w takie miejsca, a jednocześnie pogłębiałam swoją wiedzę o historii designu i renowacji mebli.
Design w PRL - świetne wzornictwo i wysoka jakość wykonania
Jak wspomina rozmówczyni Kamila Jasieńskiego, krzesło było w niezłym stanie, ale wymiana tapicerki w tym modelu okazała się dużym wyzwaniem dla osoby, która robiła to po raz pierwszy. - Meble z lat 60. wykonywane były z dobrej jakości drewna i do dziś są bardzo trwałe. Poza tym mają świetny design, bo w PRL-u stał on na wysokim poziomie i sentymentalną duszę, która kojarzy się z dzieciństwem - dodaje gość Czwórki. - Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak często meblarskie sieciówki wykorzystują wzornictwo z tamtych lat. Czasami kupujemy coś, co jest niemalże kopią istniejących już mebli, zaprojektowanych przez artystów w poprzednich dekadach.
12:20 CZWÓRKA Pierwsze slysze - kasia szyszko 01.01.2023.mp3 Kasia Szyszko, założycielka profilu Retro_Sekcja opowiada, jak odnawiać meble z duszą (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Dziś wśród ocalonych przez nią rzeczy są nie tylko meble, ale też bibeloty i elementy wyposażenia domów. - Jestem fanką pruszkowskiego porcelitu. Pierwsze filiżanki tego typu znalazłam trzy lata temu, na śmietniku. Na początku nie podchodziłam do tego znaleziska zbyt poważnie, dopóki nie przypomniałam sobie, że moja mama miała takie naczynia z charakterystyczną "karatką". To obudziło we mnie nostalgiczne wspomnienia i kiedy wypiłam pierwszą kawę, zachwyciłam się formą, której wcześniej nie doceniałam - opowiada Kasia Szyszko.
Gdzie szukać mebli, szkła i bibelotów?
Na co dzień mebli i szkła szuka tam, gdzie stoją porzucone. Następnie - po samodzielnie wykonanej renowacji - adaptuje je do własnego wnętrza. - Oczywiście miałam opory, dlatego na początku zaglądałam tylko do wiat na gabaryty. Ale potem koleżanka ze zdziwieniem zapytała mnie, dlaczego nie przeszukuję kontenerów na szkło - śmieje się Kasia Szyszko. - Dziś towarzyszy mi myśl, ile skarbów przegapiłam, nie robiąc tego wcześniej. Bo to, co jest najbardziej przerażające, to fakt, jak szybko pozbywamy się rzeczy, które mają swoją historię i jak bezmyślnie wszystko wrzucamy do kosza.
Mieszkanie Kasi Szyszko
Sprawdź też:
Jak się nie zagracić?
Modę na wykorzystywanie staroci w urządzaniu nowoczesnych wnętrz gość Czwórki promuje także w sieci, na profilu Retro_Sekcja. - Często dostaję wiadomości w stylu "dzięki tobie zaczęłam chodzić po śmietnikach" - opowiada. - Ale też pojawiają się pytania: jak się nie zagracić. Kiedy znajduję coś ładnego, to zostawiam sobie taki przedmiot na jakiś czas. A potem trafiam na kolejną perełkę, którą chcę mieć i wtedy tę wcześniejszą zdobycz puszczam dalej.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzący: Kamil Jasieński
Gość: Kasia Szyszko (Retro_Sekcja)
Data emisji: 01.11.2023
Godzina emisji: 09.15
kul/mo
