Cała podróż zajęła im 3 tygodnie. Wcześniej musieli przejść badania wysokościowe, specjalne szkolenie uprawniające do pracy na wysokości oraz trening kondycyjny. - Przygotowania były długotrwałe, a cały projekt stanowił ogromne wyzwanie. Ale lubimy takie wyzwania - wspominała Aleksandra Łogusz.
Film powstał na zlecenie firmy Emitel, a najwyższy z masztów, w Miłkach pod Giżyckiem, był 100 metrów wyższy od stołecznego PKiN. Wejście na niego zajęło ponad godzinę. - Na tych masztach nie ma wind. Od samego dołu do samej góry jest drabina, z fragmentem metalu, który izoluje od otoczenia. Wchodziliśmy z całym oprzyrządowaniem: w uprzęży alpinistycznej, z aparatami i statywami, które też sporo ważą - tłumaczył Maciej Margas.
Podczas podróży blogerom udało się spojrzeć na Polskę w zupełnie nowy sposób - jak na pełen różnorodności, fascynujący kraj. O projekcie i ludziach których spotkali na swojej drodze opowiadali w Czwórce: z jakiego sprzętu korzystali, do czego potrzebne im były drony i czego obawiali się najbardziej? O tym w nagraniu rozmowy.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Goście: Maciej Margas (fotograf), Aleksandra Łogusz (blog "Blogusz.pl")
Data emisji: 21.11.2017
Godzina emisji: 8.15
kd/ac