Jak chronić dane w sieci? "Przestępcy wiedzą o tobie wszystko"
Administracja prezydenta USA, Donalda Trumpa informuje, że decyzję dotyczące ewentualnego bana na TikToka zostaną podjęte w najbliższym czasie.
Zdaniem Kuby Wątora z tech.wp.pl przede wszystkim taka sytuacja spowodowana jest samym Donaldem Trumpem i jego pomysłami na rządzenie światem. - Jest też teoria, która mówi, że ban spowodowany jest małostkowością Donalda Trumpa, któremu kiedyś TikTokerzy zrobili żart - masowo rejestrowali się na wiec czy spotkanie z Trumpem, po czym nie przyszli. Sala była pusta i to było ośmieszenie prezydenta Stanów - wyjaśnia ekspert. - Wiadomo, że prezydent USA z Chinami ma nie po drodze i teraz wpadł mu pod rękę TikTok, aplikacja o chińskim rodowodzie - dodaje.
Głównym minusem TikToka jest jego rodowód, czyli fakt, że ByteDance właściciel TikToka to firma chińska Kuba Wątor
Dziś administracja prezydenta USA mówi o zbanowaniu TikToka, ale daje też inne rozwiązanie, które może uratować aplikację na terenie USA: daje 45 dni firmie Microsoft na wykupienie TikToka.
Blokada a siła użytkowników
- Ja nie wierzę w zbanowanie TikToka. W USA jest za dużo młodych Amerykanów, którzy zgarniają ogromne pieniądze na tej aplikacji - mówi rozmówca Mateusza Kulika. - Dziś amerykańscy użytkownicy "ciągną" TikToka, to tam powstaje najwięcej pomysłów na nowe challenge, nowe trendy, a to przecież sól aplikacji - dodaje. - Jeśli by doszło do blokady TikToka, to ci młodzi ludzie zrobiliby Trumpowi dużo większe szkody niż to ośmieszenie na wiecu wyborczym. Wydaje mi się, że presja społeczna będzie bardzo duża, a bardziej realnym scenariuszem będzie przejęcie aplikacji w USA przez Microsoft.
Oczywiście istnieje też scenariusz, że Microsoft nie kupi chińskiej aplikacji. - Wydaje mi się, że aplikacja zostanie uratowana. Ona ma 800 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie, czyli 20 procent wszystkich osób, które siedzą na świecie w social mediach - wyjaśnia ekspert. - Nie tylko amerykańska młodzież tam siedzi, tam jest cały świat i TikTok by sobie dał radę. Pamiętajmy, że aplikację zablokowaną w Androidzie czy iOSie można wgrać innymi drogami.
Chiny, USA i reszta świata
Pojawiają się głosy, że o zbanowaniu TikToka mówią też inne kraje, jak Wielka Brytania czy Polska. Mówi się o bezpieczeństwie, ale to kontekst polityczny jest tu dużo bardziej istotny.
TikToka i 50 innych chińskich aplikacji zablokowały już Indie, na początku lipca. Tamtejszy rząd tłumaczy to względami prywatności i bezpieczeństwa, ale prawdziwym powodem są konflikty na granicy Indii z Chinami.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał: Mateusz Kulik
Data emisji: 06.08.2020
Godzina emisji: 7.17
pj