11 stycznia to Dzień Wegetarian. Jak się okazuje świętować może coraz więcej Polaków. Na wegetarianizm przechodzi się z różnych powodów. Może chodzić o miłość do zwierząt, kwestie ekologiczne, upodobania kulinarne czy względy zdrowotne. Mieszkańcy Warszawy, zapytani o te kwestie przez Piotra Smolenia, Czwórkowego reportera, mówią też o walce z globalnym ociepleniem, trosce o planetę.
Ważne jest źródło produktu
Kilkanaście lat temu wegetarianizm był mało popularny. Dziś coraz więcej osób zmienia swoje nawyki żywieniowe. Mówi się o mniejszym negatywnym wpływie takiej diety na środowisko. - Rzeczywiście można powiedzieć, że produkcja roślinna w wielu wypadkach jest mniej obciążająca dla środowiska niż produkcja mięsna - mówi dr Magdalena Tomaszewska-Bolałek, kierownik Food Studies na Uniwersytecie SWPS. - Musimy pamiętać o tym, że wybierając dietę wegetariańską z myślą o środowisku, musimy przyjrzeć się konkretnym produktom, które się w niej pojawiają - dodaje.
Na rynku niestety są już owoce awokado, hodowane na pustyni, których produkcja zabiera wodę mieszkańcom okolicznych wsi czy mleko migdałowe, którego produkcja w Stanach Zjednoczonych przyczynia się do wymierania pszczół. - Pamiętać tu należy, że kanapkę z awokado lubią zjeść nie tylko wegetarianie, jako mięsożercy też po nią chętnie sięgamy - zauważa specjalistka. - Kwestia pozyskiwania produktu jest tu bardzo ważna - dodaje.
W diecie ważne są produkty
- Gdy decydujemy się na stosowanie jakiejś diety, to ona sama nie jest tak bardzo ważna jak produkty w niej zawarte - podkreśla gość Czwórki. - Ważne by sprawdzać czy są one pozyskiwane w etyczny sposób. Niestety nie zawsze "wegetariańskie" oznacza, że jest to produkt dobry dla środowiska - dodaje.
Popularną i sprawdzoną zasadą przy doborze produktów do naszej diety, jest ta, która mówi o miejscu pochodzenia czy wytworzenia produktu. - Im bliżej nas rośnie czy jest wytwarzany dany produkt, tym z reguły wszelkie koszty są znacznie mniejsze - wyjaśnia ekspertka. - Wiąże się z tym tańszy transport, mniejsza produkcja CO2, dodatkowo wspieramy lokalnych rolników, pojawia się tu aspekt ekonomiczny, kupujemy w danym kraju, wspieramy naszą gospodarkę - uzupełnia.
10:03 czwórka czat czwórki 11.01.2022.mp3 Magdalena Tomaszewska-Bolałek opowiada o diecie wegańskiej i wegetariańskiej i jej wpływie na środowisko (Czwórka/Czat Czwórki)
Roślinna tendencja
W dużych miastach bez problemu znajdziemy bary i restauracje wegetariańskie. Oferta dań tego typu jest coraz większa. - Markety i sklepy są tu świetną soczewką. W nich też pojawiają się całe działy produktów wege - mówi gość Piotra Firana. - Dania i produkty wegańskie i wegetariańskie pojawiają się też w mniejszych miejscowościach. To świadczy o tym, że nie jest to już tylko chwilowa moda, jakiś trend dotyczący tylko dużych miast - dodaje.
- W ostatnim czasie modny jest też fleksitarianizm - mówi gość Czwórki. - Polega on na tym, że częściowo rezygnuje się z produktów mięsnych i nabiału. Osoby na tej diecie stosują dietę roślinną, ale raz na jakiś czas spożywają produkty mięsne, owoce morza, ryby czy jajka - wyjaśnia.
Czy dieta wege jest zdrowa?
Jak się okazuje dieta wegańska czy wegetariańska wcale nie musi być zdrowa. - Panuje błędne przekonanie, że kuchnia wege jest zawsze zdrowa. Jakość jedzenia też tu ma znaczenie. Burger wegański nie jest wiele lepszy od mięsnego - wyjaśnia dr Magdalena Tomaszewska-Bolałek. - Dziś z pewnością dobrym wyborem jest ograniczenie mięsa w naszym jadłospisie. Różnorodna dieta jest bardzo dobra dla naszego zdrowia. Decyzję o ewentualnym przejściu na wegetarianizm powinniśmy podejmować racjonalnie. Każdy z nas jest inny, zna swoje ciało, swój organizm. Jeśli chcemy zastosować dietę wege to warto poradzić się osoby, która od wielu lat ją stosuje i stosuje w sposób zbilansowany, albo udać się po poradę do dietetyka - poleca.
Zobacz także:
***
Tytuł audycji: Czat Czwórki
Prowadzi: Piotr Firan
Gość: dr Magdalena Tomaszewska-Bolałek (kierownik Food studies na Uniwersytecie SWPS)
Materiał: Piotr Smoleń
Data emisji: 11.01.2022
Godzina emisji: 15.19
pj/aw