Są młodzi, przebojowi, mają świat w zasięgu ręki, a cały swój dobytek mieszczą w małej walizce. Minimaliści pokazują, że majątek może być jedynie przeszkodą na drodze do dobrego życia. Choć sami zainteresowani niechętnie używają tego określenia do opisania swojej życiowej filozofii: - No cóż, ta nazwa powoduje wiele nieporozumień. My ją w sumie lubimy, ale też wiemy, jakie niesie zagrożenie - wyjaśniają goście audycji "Na cztery ręce". I dodają ze śmiechem: - Sporo osób uważa, ze minimaliści śpią cały dzień i oszczędzają ruchy.
>>>Ciężko żyć w biedzie, kiedy wszyscy mają wszystko
Tymczasem minimalizm to przesunięcie środka ciężkości na inną płaszczyznę; z funkcji mieć na funkcję być. Wszystko zaczęło się od bloga Mnmlist.com Leo Babauta, o którym mówi się, że jest prekursorem postmodernistycznej powściągliwości materialnej. Filozofia mieszkającego w San Francisco Amerykanina szybko doczekała się zwolenników na całym świecie. Jej wyznawcy rezygnują nie tylko z tego, co uszkodzone, zawadzające czy postarzałe moralnie, ale też wyzbywają się przedmiotów potrzebnych, bez których jednak ostatecznie da się jakoś zyć.
W Polsce ten "praktyczny pomysł na życie" wykorzystują m. in. Orest Tabaka I Arek Recław: - Mamy świadomość tego, co potrzebujemy i to właśnie mamy: podstawowa garść ubrań, laptop, telefon, aparat, do tego ładowarki, plecak, jakaś kurtka, buty i to właściwie wszystko. Na początku trudno w to uwierzyć, ale można funkcjonować tylko ze 100 rzeczami wokół siebie.
- Ja używam bezpiecznego sformułowania, że mam pięć razy mniej rzeczy niż miałem wcześniej. Ale ciągle dużo więcej od Oresta - dodaje Recław.
Każdy może pójść w ślady minimalistów i wcale nie jest to takie niewykonalne. Wystarczy zacząć od uporządkowania mieszkania, albo pokoju. - I od wyrzucenia zbędnych t-shirtów - podpowiada Tabaka.
Guru minimalistów ogłosił kiedyś, że udało mu się zmniejszyć dobytek do 42 przedmiotów. Dla wielu zwolenników takiego modelu życia jest to jednak niedościgniony wzorzec. Więcej o minimalizmie i korzyściach płynących z redukowania swoich potrzeb dowiesz się słuchając nagrania z audycji "W cztery oczy".
O Dniu Solidarności z Ubóstwem dowiesz się więcej klikając tutaj >>>
kul
ogłosił kiedyś, że udało mu się zmniejszyć swój dobytek do 42 przedmiotów, z łatwością upychając je w podręcznym bagażu. Dla wielu zwolenników stanowi to niedościgniony wzorzec.
Minimaliści pokazują, że majątek może być jedynie przeszkodą na drodze do dobrego życia
Minimaliści pokazują, że majątek może być jedynie przeszkodą na drodze do dobrego życia
Minimaliści pokazują, że majątek może być jedynie przeszkodą na drodze do dobrego życi