Grzegorz Kapla: życie i śmierć Papuańczyka zależy od woli duchów
Nie dać się świątecznej gorączce
Bez sprzątania, bez gotowania i gorączki przygotowań - zdaniem Justyny Krzykwo to najważniejsze powody, dla których decydujemy się spędzić święta poza domem. - Może to być domek na Mazurach, pensjonat w górach, albo tropikalna wyspa - wymienia ekspertka z Fly.pl. i mówi o najpopularniejszych kierunkach, które Polacy wybierają na Boże Narodzenie.
Rodzina - odskocznia dla rutyny
Kasia Maciejak ostatni rok spędziła w Japonii i teraz - na święta - wróciła do domu. - Wydaje mi się, że w Bożym Narodzeniu każdy szuka tego, czego w danej chwili najbardziej potrzebuje. Jeśli cały rok jesteśmy z rodziną w rutynie, to taki wyjazd pozwala oderwać się od codzienności. Ja stęskniłam się za bliskimi i za miejscem, które dobrze znam i w którym czuję się spokojnie - wyjaśnia.
Stan wolnego ducha. Bieszczady, jakich nie znacie
Smutne święta na Pacyfiku
Zgadza się z tym Monika Witkowska. - Moje najsmutniejsze święta spędziłam z fantastycznymi ludźmi w fantastycznym miejscu. Na żaglowcu, na Pacyfiku. Niestety z dala od rodziny, co wówczas bardzo odczułam - wspomina podróżniczka. - Najzabawniejsze zaś były na Antarktydzie. Mieliśmy własną choinkę i opłatek, a nawet śledzie w puszcze. Nie mogliśmy tylko doczekać się pierwszej gwiazdki, bo właśnie trwał tam dzień polarny - dodaje.
Święta spędzane poza domem to nie tylko sposób na ucieczkę przed obowiązkami, ale także... przed wścibskimi pytaniami krewnych. Czy święta w tropikach to ucieczka od tradycji? Czy z dala od rodzinnego domu można przeżyć prawdziwie rodzinne święta? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Czat Czwórki
Prowadzi: Piotr Firan
Goście: Justyna Krzykwo (Fly.pl), Monika Witkowska (podróżniczka), Kasia Maciejak (Klub Podróżników "Soliści")
Data emisji: 19.12.2019
Godzina emisji: 15.09
kul