Logo Polskiego Radia
PolskieRadio24.pl
Bartłomiej Makowski 24.05.2022

Luksusowe wanny Heroda Wielkiego nie pochodziły z Egiptu. To produkt lokalny

Znany z biblijnej historii o rzezi niewiniątek władca miał słabość do luksusu. Jednym z dowodów są alabastrowe balie, w których zażywał kąpieli. Do tej pory sądzono, że eksportowano je znad Nilu. Najnowsze badania zaprzeczają tej tezie i rzucają nowe światło na krajobraz kamieniarstwa w starożytności.

Herod był królem Judei z łaski Rzymu w latach 37 p.n.e. i 4 n.e. Przydomek Wielki zawdzięczał rozciągnięciu władzy Jerozolimy na obszary dzisiejszej Jordanii, Libanu i Syrii oraz przeprowadzonym na obszarze swojego władztwa ambitnym inwestycjom – zbudował m.in. port w Cezarei i twierdzę Antonia. Mimo to nie zaskarbił sobie przychylności poddanych. Były ku temu dwa główne powody. Po pierwsze Herod był zhellenizowanym Edomitą, a więc "obcym". Po drugie władca był okrutnikiem – na liście jego ofiar są m.in. członkowie sanhedrynu (najwyższej żydowskiej instytucji religijnej i sądowniczej w starożytnej Judei) oraz jego własne żony i dzieci.

Symbolem statusu Heroda, satrapy, który żył na styku kultury żydowskiej, rzymskiej i wschodniego przepychu, były wykonane z alabastru wanny. Do tej pory uważano, że był to towar eksportowany specjalnie z Egiptu. Kraj faraonów od środkowej epoki brązu (ok. 2000 lat przed panowaniem Heroda) był głównym źródłem pochodzenia artefaktów z kalcytu i alabastru na obszarze dzisiejszego Izraela.

Czytaj także:

A jednak u lokalnych dostawców

Brak dowodów na funkcjonowanie w starożytności kamieniołomów kalcytowo-alabastrowych w południowym Lewancie (dzisiejszy Izrael i Palestyna) doprowadził do przyjęcia hipotezy, że wszystkie naczynia kalcytowo-alabastrowe znalezione na tym obszarze pochodzą z Egiptu, podczas gdy gorszej jakości naczynia wykonane z gipsu były produktami lokalnymi.

Jednak niedawne odkrycie kamieniołomu kalcytowo-alabastrowego w jaskini Te'omim, położonej na zachodnich zboczach Wzgórz Jerozolimskich (w pobliżu dzisiejszego Beit Shemesh w Izraelu), podważa tę hipotezę. Nowe badania, opublikowane niedawno w czasopiśmie "Nature Scientific Reports" po raz pierwszy pozwalają odróżnić kalcyt-alabaster pochodzący z Izraela od tego pochodzącego z Egiptu. Badanie potwierdza, że przedmioty z alabastru kalcytowego, takie jak alabastrowe wanny Heroda Wielkiego, były wykonywane w Izraelu, a nie w Egipcie.

Najnowocześniejsze metody

W badaniu porównano próbki alabastru pozyskane w kamieniołomach egipskich i jaskimi Te'omim za pomocą czterech niezależnych metod: analizy z użyciem plazmy indukcyjnie sprzężonej (ICP), spektroskopii w podczerwieni (IR), eksperymentów 1H- i 31P- NMR w stanie stałym (ssNMR) oraz analizy stosunku stabilnych izotopów węgla i tlenu w celu określenia struktury krystalicznej próbek. Tych samych metod użyto następnie w stosunku do próbek pozyskanych z luksusowych wanien króla Heroda pochodzących z twierdzy Kypros i pałacu w Herodium.

- Jednoznacznie udowodniliśmy, że materiał, z którego zrobione są obie wanny został wydobyty w Izraelu, a nie w Egipcie, czego można było się spodziewać ze względu na wysoką jakość kamienia. Było to dla nas szczególnym zaskoczeniem, ponieważ oznacza to, że Herod Wielki korzystał z lokalnych produktów, a przemysł kalcytowo-alabastrowy w Judei w drugiej połowie I wieku p.n.e. był wystarczająco rozwinięty i wystarczająco wysokiej jakości, aby zaspokoić luksusowe standardy Heroda, jednego z najlepszych budowniczych wśród królów tego okresu – ocenił prof. Aren Maeir, współautor badania.

Badania zostały przeprowadzone w ramach pracy magisterskiej Ayali Amir na Wydziale Studiów nad Ziemią Izraela i Archeologii Martin (Szusz) na Uniwersytecie Bar-Ilan w Izraelu, pod kierunkiem prof. Boaza Zissu i prof. Aren M. Maeir z Uniwersytetu Bar-Ilan oraz prof. Amosa Frumkina z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie. Badania te były wspierane przez Izraelską Fundację Naukową oraz Izraelskie Ministerstwo Nauki i Technologii.

Eureka Alert!/Scientific Reports/bm