Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 01.03.2014

Ambasador Ukrainy przy ONZ: Moskwa popełnia poważny błąd

Ambasador Ukrainy przy ONZ Jurij Sergejew oskarża Rosję o naruszenie ukraińskiej przestrzeni powietrznej przez jej wojsko.
Ambasador Ukrainy przy ONZ: Moskwa popełnia poważny błądPAP/EPA/ARTUR SHVARTS

Protesty na Ukrainie: serwis specjalny  >>>

Walka o Krym. Obama ostrzegł Rosję przed konsekwencjami interwencji [relacja]  >>>

Jurij Sergejew spotkał się z dziennikarzami po przedstawieniu stanowiska Kijowa na nieformalnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ poświęconej napiętej sytuacji na Krymie.

Sergejew działalność Rosji na półwyspie nazwał agresją. Zaznaczył, że Rosja między innymi złamała umowę pozwalającą na stacjonie jej Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu. - To porozumienie zostało dotkliwie pogwałcone, ponieważ wojsko przekroczyło strefy i granice stacjonowania. Drugą kwestią jest przybycie nowych jednostek. Jak wspomniałem, rosyjskie samoloty wojskowe, jak i również helikoptery naruszyły naszą przestrzeń powietrzną – mówił.

Dodał, że Moskwa przez swoje działania popełnia poważny błąd. Zaznaczył, że Rosja złamała porozumienie o stacjonowaniu Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu. Dodatkowo doszło do dodatkowego wzmocnienia wojsk rosyjskich na Krymie - mówił Sergejew wskazując na złamanie przez rosyjskie samoloty transportowe oraz śmigłowce przestrzeni powietrznej Ukrainy.

Ambasador Ukrainy przy ONZ powiedział, że Ukraina jest dość silna, by móc się bronić.

Według ukraińskim mediów w piątek na Krymie wylądowało kilkanaście rosyjskich samolotów transportowych. W sumie miało przybyć tam 2 tysiące żołnierzy.

IAR/agkm