To gmina ma zaspokoić podstawowe potrzeby mieszkańców. Powinna organizować życie mieszkańcom i zabezpieczać to, co najważniejsze.
- Do takich podstawowych potrzeb należą np. potrzeby w zakresie ładu przestrzennego, zajmowania się kanalizacją, tworzenie wodociągów, planowanie potrzeb energetycznych, ale również zadania z zakresu pomocy społecznej - tłumaczy Elżbieta Sękowska-Grodzicka z Uniwersytetu Warszawskiego.
Sękowska-Grodzicka dodaje, że gmina jest organem założycielskim dla szkół podstawowych i gimnazjalnych. Organizuje służbę zdrowia o charakterze podstawowym. Realizuje potrzeby komunalne, tj. transport lokalny. A również i takie potrzeby jak prowadzenie cmentarza komunalnego.
Ludzie z sąsiedztwa
Gmina może realizować tylko te działania, które są określone w ustawie. Jednak po to są wybory, żeby decydować, co dla mieszkańców jest najważniejsze i najpilniejsze do realizacji.
- Radni to są ludzie z sąsiedztwa, mają realizować potrzeby ogółu mieszkańców. Powinni zasięgać opinii w rozmowach codziennych, sąsiedzkich, towarzyskich, zawodowych, ale przede wszystkim przez zorganizowane formuły jakimi są np. dyżury radnych. Radny powinien interesować się życiem gospodarczym swojej miejscowości i przetwarzać na np. strategię rozwoju danej gminy - mówi Sękowska-Grodzicka.
Klucz do sukcesu
Kluczem do sukcesu gminy jest aktywność mieszkańców. Nie wystarczy zagłosować, trzeba też upominać się o realizację konkretnych zadań
- Nie można dopuścić do takiej sytuacji, że najpierw wybieramy przedstawicieli, a potem się w ogóle nie interesujemy tym co oni robią. Powinniśmy zadawać pytania, przypominać, że coś obiecali albo zgłaszać problemy - mówi Joanna Załuska z Fundacji Batorego.
Załuska podaje przykład małej gminy Lubasz w województwie wielkopolskim, w której środowiskom młodzieżowym udało się przekonać władze samorządowe, że w gminie powinien powstać skatepark.
Każdy może ocenić, czy gmina jest dobrze zarządzana czy nie. Zdaniem Joanny Załuski, jeśli gmina się rozwija, widać to po zrealizowanych inwestycjach: Kiedy jeździmy po Polsce widzimy wiele tablic np. informujących, że droga finansowana jest ze środków Unii Europejskiej, że jakiś budynek został z tych funduszy sfinansowany. Mnóstwo tego typu informacji się pojawia.
kk