Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Wittenberg 31.01.2012

Szymański o pakcie: mleko rozlało się już w grudniu

Europoseł PiS uważa, że Polsce nie udało się na szczycie w Brukseli przeforsować swoich postulatów, chociaż były one ograniczone.
Konrad SzymańskiKonrad Szymańskikonradszymanski.pl

Zdaniem Konrada Szymańskiego, Polska poniosła porażkę już w grudniu, kiedy zgodziła się na przyjęcie paktu fiskalnego.

Wczoraj na brukselskim szczycie zdecydowano, że 25 krajów Unii Europejskiej, w tym Polska, podpisze umowę fiskalną dotyczącą większej dyscypliny finansowej. Nasz kraj podpisze się pod dokumentem mimo, że nie zostały spełnione jej wszystkie postulaty. Nie będzie bowiem uczestniczyć we wszystkich spotkaniach eurogrupy, choć postarała się znacznie ograniczyć spotkania organizowane wyłącznie w gronie 17-stki.

- Nasz postulat został zrealizowany, ale jest to postulat pusty - powiedział Szymański w radiowej Jedynce. - Mleko rozlało się w grudniu, kiedy Polska zgodziła się na ten sposób rozwiązywania kryzysu - ocenił to porozumienie gość Sygnałów Dnia.

Jego zdaniem Polska wpadła w pulapkę polityki usługowej wobec Berlina i Paryża. - Z jednej strony przez pierwsze sześć miesięcy prezydencji inwestowaliśmy wszystko, co mieliśmy, w popieranie paktu fiskalnego. Natomiast z drugiej strony zupełnie pasywnie w grudniu przystaliśmy na to, aby Francja zaczęła budować Piemont poza Unią - powiedział eurodeputowany PiS.

Jego zdaniem, Francja chce doprowadzić do przyjęcia nowych traktatów unijnych poza już istniejącymi, dąży też do "wypchnięcia" Wielkiej Brytanii z unijnej politykki. Konrad Szymański powiedział, że nasza polityka trzymania się Francji i Niemiec czyli dużych państw Unii, poniosła klęskę. Jego zdaniem, Polska powinna trzymać się raczej krajów Unii Środkowej czyli tak zwanej nowej Unii. - Mogliśmy zmobilizować kraje i Europy Środkowej i Morza Bałtyckiego, by dynamikę tych zmian zmienić na swoją korzyść - powiedział eurodeputowany PiS.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR, wit