Logo Polskiego Radia
Czwórka
Ula Kaczyńska 03.04.2019

Solomoon - miesiąc miodowy na opak

Podróż poślubna, by nacieszyć się sobą nie jest jedynym sposobem na uczczenie początku wspólnego życia. Niektóre pary decydują się miesiąc miodowy spędzić przed ślubem i w pojedynkę.
Posłuchaj
  • Nowy trend solomoon? (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Czytaj także

Czytaj także
śmiech radość złość facet 1200 xx.jpg
Tinder dla ludzi, którzy kochają nienawidzić

Powodem najczęściej podawanym przez pary, które decydują się na wyjazd w pojedynkę, są: różnice zainteresowań i zobowiązania zawodowe uniemożliwiające wyjazd w tym samym terminie. - Moim marzeniem była Gruzja, mąż zaś chciał jechać do Kanady - wspomina Grażyna. - Podróż przedślubna, w którą wybraliśmy się osobno, pozwoliła nam przemyśleć różne rzeczy zanim wejdziemy w związek małżeński. A ponieważ mamy swoje lata, naprawdę dobrze nam to zrobiło - opowiada.

Zdaniem psychologa Piotra Goca ślub jest początkiem wspólnego życia więc naturalną konsekwencją jest wyjazd poślubny jako celebracja tego wydarzenia, w tym samym miejscu i czasie. - Jak dotąd nie spotkałem się ze zjawiskiem solomoon, ale kiedyś na terapii par pracowałem z małżeństwem, które mieszkało oddzielnie. Nie wyszło im to jednak na dobre - podsumowuje.

Czytaj także
para miłość 1200.jpg
Czy gatunek homo sapiens jest monogamiczny?

Co zatem zrobić - jechać samemu w podróż przedślubną, czy zdecydować się na wyjazd w duecie po ślubie? O tym w materiale Ady Janiszewskiej.

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Data emisji: 3.04.2018

Godzina emisji: 6.30

kul/pj