Rozmówczyni Romana Czejarka podkreśla, że wybór miejsca porodu opiera się na tym, jak różne osoby patrzą na kwestię bezpieczeństwa. - Jeżeli ktoś czuje się bezpieczniej otoczony fachowym zespołem ludzi, podłączony do dziesięciu monitorów, które rejestrują stan matki i dziecka, to szpital jest dobrym wyborem. Są też osoby, które w takich warunkach odczuwają zagrożenie, a bezpieczniej czują się w domowym zaciszu - wyjaśnia. - Poród jest takim wydarzeniem, że ciało nie będzie pracować dobrze, jeśli kobieta będzie się czuła niekomfotrowo. Mają na to wpływ hormony i cały szereg substancji biochemicznych, które się wtedy wydzielają - dodaje.
Magdalena Witkiewicz przekonuje również, że poród domowy jest często konsekwencją pewnego stylu życia. - Jeżeli ktoś patrzy na poród nie jako na wydarzenie medyczne, ale na święto rodzinne albo bardzo intymne wydarzenie, to chciałby je przeżywać w komfortowych warunkach i nie ma ochoty wybierać się w miejsce publiczne - argumentuje.
Jakie kryteria pozwalają zakwalifikować daną pacjentkę do porodu domowego? Co się dzieje, kiedy podczas takiego porodu pojawiają się komplikacje? O tym w audycji.
***
Tytuł audycji: "Cztery Pory Roku"
Prowadzi: Roman Czejarek
Gość: Magdalena Witkiewicz (położna)
Data emisji: 29.12.2016
Godzina emisji: 10.19
mg