Gość Czwórki tłumaczy, że WAS jest znakiem naszych czasów. - Frustracja, która pojawia się w związku z rzeczami, z którymi nie wyrobiliśmy się w trakcie tygodnia, przenosi się na weekend i narasta, kiedy okazuje się, że w trakcie wolnych dni też zabrakło nam czasu na nadrobienie zaległości - tłumaczy. - U wielu ludzi za taki stan rzeczy odpowiada prokrastynacja, czyli odwlekanie różnych zajęć, nie tylko związanych z praca, ale także z hobby - dodaje.
Rozrywki, które planujemy na weekend nie powinny mieć tego samego charakteru, co nasza praca Tomasz Łysakowski
Syndrom stresu weekendowego może dotyczyć także samego odpoczynku. Dlaczego ten problem dotyka głównie profesjonalistów? Jak poradzić sobie z WAS i nie przeciągnąć "ciała migdałowatego po weekendzie"? O tym m.in. w materiale Martyny Ogonek.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Data emisji: 25.04.2018
Godzina emisji: 7.15
kul/ac