Kryzys wieku średniego „wymyślił” w 1965 roku Elliot Jacques, kanadyjski psychoanalityk i psycholog zajmujący się funkcjonowaniem organizacji. Dziś termin ten odnosi się praktycznie do wszelkich szaleństw, jakich dopuszczają się mężczyźni kończący 40 lat.
Jednak naukowcy z Izraela twierdzą, że słowo „kryzys” powinno się zastąpić określeniem „przemiana”, gdyż współcześnie oddaje ono lepiej procesy, które zachodzą w psychice człowieka, który zaczyna drugą „połówkę”.
„więc nie wbijaj w głowę,
żeś przeżył połowę,
ale, że dopiero pół”
Wiek średni to nie żaden kryzys, ale najlepszy okres do rozwoju i cieszenia się z życia pokazują badania terenowe prof. Carlo Strengera z Wydziału Psychologii Uniwersytetu w Tel Avivie oraz izraelskiego badacza Ariego Ruttenberga, opublikowane Harvard Business Review oraz piśmie Psychoanalityc Psychology. Okazuje się, że życie po czterdziestce to tak naprawdę drugi akt, a nie schyłek – mówi prof. Strenger.
Kryzys wieku średniego przechodzili ludzie 40 lat temu. Dziś nasz sposób życia jest zupełnie inny. Żyjemy dłużej, znacznie intensywniej, jesteśmy zdrowsi, a chirurdzy plastyczni dokonują rzeczy niemożliwych jeszcze w latach 70.
Osiągnięcie wieku 40-50 lat nie oznacza dziś konieczności pogodzenia się ze spadkiem formy, zarówno psychicznej i fizycznej, nie wymaga od nas dostosowania życia do obniżających się oczekiwań, jakie mamy wobec siebie i jakie ma społeczeństwo wobec nas.
„Bo świat tak ci podsuwa
uroki swe,
by pełną garścią brać”
Pierwsza połowa życia to czas nieustannej nauki. I to nauki na własnych błędach. Większość ważnych życiowych decyzji podejmujemy do 30 roku życia. Żenimy się, lub wychodzimy za mąż, decydujemy o wyborze zawodu, miejsca zamieszkania, rodzą się nasze dzieci. - A w wieku 30 lat większą część naszego życia mamy jeszcze przed sobą mówi prof. Strenger.
Gdy dochodzimy do czterdziestki, jesteśmy już w zasadzie po wszystkim w kwestiach wyboru sposobu życia. A tymczasem coraz większa przewidywalna długość życia wynikająca z dobrej opieki medycznej, znacznie lepsza edukacja, większy nacisk na poprawę jakości życia emocjonalnego, czy zadowolenia z własnych osiągnięć oznacza, że kryzys wieku średniego nigdy nas nie dotknie. Mamy przed sobą coraz lepsze lata, nie coraz gorsze. Nasz mózg nie zaczyna się kurczyć, jak do tej pory sądzono po czterdziestce, ale zupełnie dobrze radzi sobie do bardzo późnego wieku. Pokazują to badania neurologiczne i prosta konstatacja, że większość laureatów Nobla ma znacznie więcej niż 35 lat.
Dziś możemy prowadzić pełne i satysfakcjonujące życie mając 50 czy 60 lat. - mówi prof. Strenger. Jak w takim razie przejść okres przemian. Izraelski badacz ma na to 4 rady.
„I chociaż czas pogania
śmiej się z tego drania
ciebie na wiele jeszcze stać”
Rada pierwsza: Poświęć chwilę na uświadomienie sobie, że jesteś w najlepszym okresie swojego życia i masz jeszcze przed sobą więcej pełnych sukcesów i radości lat niż za sobą. Zdaj sobie sprawę, co to oznacza dla planowania twojej przyszłości.
Rada druga: Zastanów się czego dowiedziałeś się o sobie w ciągu dotychczasowego życia. Co jest twoją najmocniejszą stroną, co daje ci największą przyjemność. Zapomnij o tym, czego oczekiwali od ciebie rodzice, albo otoczenie, gdy byłeś młody.
Rada trzecia: Nie przejmuj się zbytnio przeszkodami, które uświadamiasz sobie myśląc o zmianach. Nic nie stoi na przeszkodzie, byś zainwestował dużo w zmianę swojego życia. Zmiana zawodu to dobry pomysł. Mało tego – mówi dr Strenger – teraz masz znacznie większe szanse na sukces, gdyż osiągniesz go dzięki doświadczeniu i wiedzy, a nie pożerającej cię kiedyś młodzieńczej ambicji, która pchała cię ku błędom.
Rada czwarta: Oprzyj się na rodzinie, znajomych, kolegach. Ludzie, którzy znają cię najlepiej, będą dobrze wiedzieć, jak pomóc ci w zmianach, które planujesz. Nie wykluczaj także pomocy terapeuty, czy psychologa.
„Na karuzeli życia pokręcisz się
byleby tylko nie za wcześnie spaść”
Zanim więc wydasz wszystkie oszczędności na nową Corvette, którą będziesz podjeżdżał z fasonem pod żeńskie akademiki przypomnij sobie, że nie "przeżyłeś połowy, ale że dopiero pół" i masz przed sobą znacznie więcej czasu sprawności, sukcesów i zadowolenia niż twój ojciec, a tym bardziej dziadek. Z biologicznego i psychicznego punktu widzenia nie ma żadnego kryzysu. Jest przemiana, którą warto dobrze wykorzystać – mówi prof. Strenger.
Andrzej Szozda (lat 44)
źródło: physorg.com
śródtytuły to cytaty z piosenki Andrzeja Rosiewicza "Czterdziestolatek"