Guma pomoże na chorobę lokomocyjną
Iran nie tylko buduje zamknięty internet. Irańscy naukowcy opracowali gumę do żucia, która pomoże w walce z objawami choroby lokomocyjnej.
Zamiast łykać pigułkę, wystarcz żuć gumę. Ale nie każdą - chodzi o spacjlaną gumę przygotowaną przez badaczy z Iranu. Naukowcy z Islamic Azad University School of Pharmaceutical Sciences w Teheranie (Iran) zaprezentowali ją na dorocznym spotkaniu American Association of Pharmaceutical Scientists (AAPS).
Guma zawiera dimenhydrynat, czyli związek chemiczny używany w przypadku pojawienia się objawów choroby lokomocyjnej. Guma działa szybciej niż tradycyjne środki, ponieważ składnik aktywny jest wchłaniany przez błonę śluzową policzków.
- Największym wyzwaniem przy wprowadzaniu leków do gumy do żucia jest zamaskowanie gorzkiego smaku ich aktywnych składników - komentuje Mohsen Sadatrezaei, główny badacz. Ale, jak stwierdzili testerzy, irańska guma jest całkiem smaczna.
Guma na chorobę lokomocyjną ma spore szanse pojawić się na rynku farmaceutycznym. Być może w przyszłości będzie się dało żuć także inne leki.
Na chorobę lokomocyjną cierpi jedna trzecia populacji. Kiedy warunki są wyjątkowo niesprzyjające, np. podczas rejsu po wzburzonym morzu,odesetek wzrasta nawet dwukrotnie.
Iran nie tylko buduje zamknięty internet. Irańscy naukowcy opracowali gumę do żucia, która pomoże w walce z objawami choroby lokomocyjnej.
Naukowcy z Islamic Azad University School of Pharmaceutical Sciences w Teheranie (Iran) zaprezentowali ją na dorocznym spotkaniu American Association of Pharmaceutical Scientists (AAPS).
Guma zawiera dimenhydrynat, czyli związek chemiczny używany w każdym leku łagodzącym objawy choroby lokomocyjnej. Guma działa szybciej niż tradycyjne środki, ponieważ składnik aktywny jest wchłaniany przez błonę śluzową policzków.
- Największym wyzwaniem przy wprowadzaniu leków do gumy do żucia jest zamaskowanie gorzkiego smaku ich aktywnych składników - komentuje Mohsen Sadatrezaei, główny badacz. Ale, jak stwierdzili testerzy, irańska guma jest całkiem smaczna.
Guma na chorobę lokomocyjną ma spore szanse pojawić się na rynku farmaceutycznym. Być może w przyszłości będzie się dało żuć także inne leki.
Na chorobę lokomocyjną cierpi jedna trzecia populacji. Kiedy warunki są wyjątkowo niesprzyjające, np. podczas rejsu po wzburzonym morzu,odesetek wzrasta nawet dwukrotnie.
(ew/PAP)