Google zaprezentowało telefonu Nexus One. Eksperci komentują, że Google z wielką determinacją rusza na podbój rynku reklamy w mobilnym internecie. W dniu premiery Nexusa koncern ogłosił również, że wprowadza nową formę rozliczeń reklamy w smartfonach: pay per call, czyli "zapłać za telefon od swojego klienta".
Nowy produkt koncernu z Mountain View oficjalnie pokazano na konferencji w głównej siedzibie firmy w Kalifornii. Google zapowiada, że Nexus One to dopiero początek: zamierza wypuścić na rynek kolejne mobilne urządzenia. Sprzedaż będzie odbywać się m.in. na specjalnej stronie internetowej
Powiedz coś Nexusowi
Nexus One to cieniutki smartfon z dotykowym ekranem, producentem i projektantem jest tajwańska firma HTC. System operacyjny to oczywiście Android 2.1 (Eclair), duma i dzieło Google. Telefon ma duży dotykowy ekran (jednak nie multidotykowy) z dobrym kontrastem. Pracuje na procesorze 1-gigahercowym Qualcomm. Oprogramowanie umożliwia m.in. obsługiwanie nawigacji GPS głosem oraz przekształcanie mowy na tekst.
Sprzedaż rusza na stronie Google
Nexus One sprzedawany będzie za pośrednictwem strony Google bez simlocka a także u operatorów. Na początku będzie dostępny w sieci T-mobile m.in. w Stanach Zjednoczonych, potem także w ofercie Vodafone w Europie i Verizon w Stanach Zjednoczonych. W Polsce na razie nie jest dostępny. Cena bezpośrednio od Google to 530 dolarów, a w umowie z T-Mobile – 179 dolarów.
Telefon, który „przesunął granice”
Mario Queiroz, wiceprezes Google ds. zarządzania produktami stwierdził na konferencji, że Nexus One to nowy etap w ewolucji Androida. Przypomniał, że pierwszym telefonem z platformą Android był G1, dystrybuowany przez operatora T-Mobile. Obecnie system ten obecny jest w ponad 20 modelach telefonów, dostępnych u 59 sieciach komórkowych w 48 krajach.
- Zobaczycie, że Nexus One przesuwa granice tego, co jest możliwe dziś na telefonie komórkowym – zapewniał Peter Chou, szef HTC, producenta Nexusa.
Wyścig po zyski z reklam w mobilnym Internecie
Nowy smartfon Google postrzegany jest przez ekspertów jako odpowiedź na zmieniające się trendy użytkowania Internetu: coraz więcej osób korzysta z sieci na urządzeniach mobilnych, a nie na komputerach stacjonarnych. Google, który czerpie olbrzymie zyski z reklam powiązanych z wynikami wyszukiwania, zamierza być istotnym graczem także na rynku reklamy mobilnego Internetu.
Google wprowadza „pay per call” nowe „pay per click”
Google ogłosił także 5 stycznia, że wprowadza nowy rodzaj rozliczania reklam na telefon komórkowy, "pay per call". To wariacja wcześniejszej usługi „kliknij aby połączyć”, która umożliwiała użytkownikom nawiązanie bezpośredniego połączenia z firmowym numerem telefonu. Teraz jeśli klient kliknie na numer telefonu umieszczony w reklamie w telefonie, od reklamodawcy zostanie pobrana opłata.
Usługa będzie działała podobnie jak popularna usługa „pay per click”, dochody z której stanowią sporą część dochodów firmy Google.
Google ma olbrzymią konkurencję
Dopiero w dniu konferencji 5 stycznia Google oficjalnie przyznał, że telefony trafiły w połowie grudnia do testowania do niektórych osób z branży. Proszono je o zachowanie sekretu do ostatniego momentu. Niektórzy testujący nie mogli się jednak oprzeć wrażeniu, że olbrzymią inspiracją dla Google był telefon Apple. „Telefon Google niewiele różni się od iPhone’a. To klon iPhone’a na Androidzie” – napisał jeden z blogerów Fred Wilson z Union Square Ventures.
Firma analityczna Gartner szacuje, że na telefony z systemem Android przypada obecnie 3,5 proc. globalnego rynku smartfonów. Dla porównania do Nokii należy 39 procent, a do Apple – 17 procent udziału w rynku.
ag, BBC/thenextweb.com