Koncern Google, którego działalność w ostatnich latach wyszła daleko poza wyszukiwanie treści w sieci, wejdzie w skład nowego holdingu o nazwie Alphabet - ogłosił w poniedziałek prezes zarządu Larry Page. Ma to ułatwić firmie rozwijanie nowych projektów.
W skład Alphabet wejdą: odpowiedzialna za usługi internetowe spółka Google Inc. (m.in. wyszukiwarka, serwis mapowy czy serwis YouTube), a także m.in. badawczo-rozwojowa firma biotechnologiczna Calico, spółki inwestycyjne Google Ventures i Google Capital oraz laboratorium badawcze Google X. Wszystkie spółki mają działać niezależnie od siebie nawzajem.
Jak ogłoszono, Google podwoi swoje nakłady na rozwój biotechnologii. Zespół biotechnologów z Google X stanie się teraz zalążkiem nowej firmy w ramach Alphabet.
Inżynierowie, o których mowa, pracują teraz m.in. nad soczewkami kontaktowymi, które będą miały wspomaganie komputerowe. Trwają także wysiłki mające na celu stworzenie platformy nanodiagnostycznej. Planowane jest stworzenie wirtualnej mapy ciała ludzkiego. Powstanie ona na bazie danych o zdrowiu setek osób i stanie się modelem tego, jak działa zdrowy organizm. Szefem nowej firmy biotechnologicznej będzie Andy Conrad, który kieruje pracami od 2013 roku.
Alphabet obejmie jednak wiele innych dziedzin nauki. Calico pracuje nad lekami, które pomogą walczyć z oznakami starzenia. Projekt Wing to z kolei grupa inżynierów, która tworzy drony dla Amazona. Roboty te mają pomóc w dostarczaniu zamówień. Innym z planów Google jest podbój kosmosu. Koncern rozwija też ideę samochodu bez kierowcy.
Większość projektów badawczych jest juz prowadzona od kilku lat. Restrukuryzacja giganta ma umożliwić bardziej efektywne finansowanie badań.
Google ma w kasie więcej niż budżety niektórych państw. Dlatego teraz celem szefów koncernu nie jest już tylko zarabianie. Chcą wchodzić w politykę i jeszcze bardziej wpływać na losy świata.
(ew/polskieradio.pl/popsci)