Atak poznańskiego szydełka

Druty, szydełka oraz włóczki wychodzą z domowego zacisza, wkraczają w przestrzeń miejską i ubierają małą architekturę.

Fundacja SPOT. w swoich przestrzeniach w Poznaniu zorganizowała wystawę "Miasto dziergane", jest to kolejna ekspozycja z cyklu Samizdat+. To próba przybliżenia fenomenu estetycznej, wełnianej partyzantki, która na całym świecie zaczyna być coraz bardziej popularną formą miejskiej aktywności artystycznej i kulturowej. Przedstwiciele róznego rodzaju "klubów włóczkowych"(skupiających ludzi w różnym wieku i różnej płci) dziergają wełniane ochraniacze i ozdoby na poręcze schodów, słupy latarni, drzewa, ławki w parku, ale także szaliki dla pomników czy szydełkowe kwiaty na płotach. Druty i szydełka znajdują miejsca poza swoją dotychczasową przestrzenią, zaciszem domowym - wychodzą do miasta.

Organizatorzy wystawy trochę sztucznie zamknęli włóczkową partyzantkę w przestrzeni galerii, przyznaje Damian Bieniek, z Fundacji SPOT., Agnieszce Obszańskiej. Jednak wyraża również nadzieję, że odwiedzający ekspozycję zauważą szydełkowe wyroby wokół sal ekspozycji. Z ciekawych eksponatów jakie możemy oglądać w Poznaniu warto wymienić ochraniacze na poznańskie koziołki oraz szalik dla pomnika Golema.

Celem wystawy jest nie tylko pokazanie czym jest i jak się przejawia partyzantka robótkowa, ale też jej praktyczne wypróbowanie. Fundacja oraz Miejskie Przedsiębiorstwo Robótek Ręcznych w ramach wystawy zapraszają również na warsztaty, 12 lutego 2011. Będzie to okazja do uczestniczenia w dzierganiu włóczkowego graffiti.

Wystawa potrwa do 13 lutego. Termin warsztatu 12 lutego, godzina 12.