Plakat reportażu"Nie róbcie mu krzywdy" autorstwa Filipa Skrońca
"Pewnego dnia usłyszałem, że w Tanzanii poluje się na albinosów. Z części ich ciał czarownicy mieli robić amulety i eliksiry przynoszące szczęście. Wszystko brzmiało jak straszna opowieść z dalekiego świata, ale z czasem te same historie zaczęły wypełniać szpalty gazet i akta kolejnych spraw. Odcięte ramiona, odrąbane nogi, wybite zęby. Palce, dłonie, stopy, uszy, serca, jelita, wątroby, penisy i łechtaczki - cenny był każdy, nawet najmniejszy kawałek. Przez lata słuchałem o kraju zanurzonym w czarach, o porzuconych dzieciach, kolejnych atakach, morderstwach i rozkopanych grobach. W końcu stwierdziłem, że polecę do Dar es Salaam, by spróbować zrozumieć to, co przeraża. Byłem pewien, że na miejscu będę rozmawiać o polowaniach i wierze w magiczną moc ciał albinosów. Szybko jednak okazało się, że w tych rozmowach strach przed okaleczeniem czy śmiercią praktycznie się nie pojawia". Między innymi o rzeczywistości życia białych czarnoskórych w Tanzanii, o tym, czym jest człowieczeństwo, jeśli powodem wydobywanej z człowieka nienawiści staje się kolor skóry, o rasizmie à rebours porozmawialiśmy z naszym Gościem Poranka - debiutującym autorem reportażu i fotografem Filipem Skrońcem.
Reportaż "Nie róbcie mu krzywdy" autorstwa Filipa Skrońca.
16:56 _PR2_AAC 2020_06_27-09-29-42 sKROŃC.mp3 "Nie róbcie mu krzywdy" – o reportażu Filipa Skrońca (Dwójka/Poranek Dwójki)
- Wiara w magiczną moc ciał albinosów w Afryce może kogoś popchnąć do zabicia swojego sąsiada, osoby spotkanej na targu, czy nawet członka rodziny. Było to dla mnie zbyt bulwersujące. Jadąc tam byłem przekonany, że jest to zakorzenione w pradawnych praktykach i kulturze, ale na miejscu okazało się, że te ataki to wytwór XXI wieku. Wcześniej, przed rokiem 2006, kiedy zginęła pierwsza osoba, nigdy nie łączono śmierci osób z albinizmem i wiarą w magiczną moc ich ciał. Rozmawiałem z wieloma bohaterami, niektórzy mieli sto lat, i mówili mi wprost, że to wszystko zaszło w ostatnich latach i nigdy wcześniej o tym nie słyszeli. Mamy do czynienia z nowym zjawiskiem – tłumaczył autor książki, Filip Skrońc. - Przez pięć lat się zastanawiałem nad tego przyczyną; to migracja, kryzys ekonomiczny, przeszłość kolonialna, skomplikowana historia i myślenie tubylców o białej skórze.
Reportaż "Nie róbcie mu krzywdy" autorstwa Filipa Skrońca
Kilka egzemplarzy reportażu “Nie róbcie mu krzywdy” było do zdobycia w trakcie trwania audycji.
Poza tym w folkowym Poranku Dwójki:
- o 8.00 do zdobycia była najnowsza, biograficzna płyta Krystyny Ciesielskiej;
- o 8.10 posłuchaliśmy zapowiedzi zbliżającego się festiwalu "Folkowisko 9 i 1/2" ;
- o 8.35 o odbywającym się od 2001 roku w Stryszawie konkursie rzeźbiarskim "Patroni Naszych Kościołów" opowiadał kurator konkursu oraz twórca ludowy - Tadeusz Leśniak;
- o 8.45 cykl "Cudowytwórców" podsumował Zbigniew Adam Skuza - zastępca dyrektora ds. muzealnych w Muzeum Wsi Radomskiej, autor publikacji "Ginące zawody: ocalić od zapomnienia";
- około 9.10 Aleksandra Tykarska w rozmowie z włoską wokalistką Marią Mazzottą rozmawiała m.in. o najnowszej płycie artystki.
Jak zawsze podczas sobotniego porannego spotkania nie brakowało naszych innych stałych propozycji: "Historii polskiego folku", "Pięciu minut nad Biblią", a także przeglądu prasy i tygodników, o 7.20 i 8.20.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Prowadził: Piotr Kędziorek
Goście: Filip Skrońc (autor reportażu), Zbigniew Adam Skuza, Tadeusz Leśniak.
Godzina emisji: 7.00
gs/mat. prasowe