John Updike ukończył prestiżowy uniwersytet Harvarda, a ponieważ chciał zostać rysownikiem, to także szkołę plastyczną na uniwersytecie w Oxfordzie w Anglii. Po zakończeniu nauki rozpoczął pracę w "New Yorkerze", gdzie publikował felietony i opowiadania, i pisanie go pochłonęło.
Narodziny Królika
Pisać zaczął jeszcze w szkole, zachęcany przez matkę, która sama próbowała bezskutecznie wydawać swoje utwory. Updike zaczynał od poezji i opowiadań pod koniec lat 50. i inspirował się m.in. Jarome'm Salingerem i Władimirem Nabokovem. Mówił, że chciał pisać, by zapewnić sobie lepsze warunki materialne niż panowały w jego domu rodzinnym utrzymywanym z pensji ojca - nauczyciela matematyki w liceum.
W latach 50. John Updike przeszedł głęboki kryzys religijny. Utrata wiary w Boga była dla niego poważnym problemem, z którym zmierzył się, studiując filozofię i teologię, w tym Sørena Kierkegaarda. Powrócił dzięki tym wysiłkom do chrześcijaństwa, które od tej pory zajmowało istotne miejsce w jego życiu i twórczości.
W roku 1960 wydał pierwszą powieść swojego najbardziej znanego i docenionego cyklu o dorosłym życiu amerykańskiej klasy średniej, "Uciekaj, Króliku". Główny bohater, Harry, nazywany przez wszystkich Królikiem, był wzorowym uczniem i gwiazdą koszykówki w liceum, a teraz prowadzi nudne życiu sprzedawcy w małym miasteczku u boku niekochanej żony. Para przechodzi kryzys małżeński, z którego próbują ją wyratować najbliżsi, w tym miejscowy ksiądz.
Kolejne wydarzenia z życia Królika opisane zostały w powieściach wydawanych średnio co dekadę: "Przypomnij się, Króliku" (1971), "Jesteś bogaty, Króliku" (1981), "Królik odpoczywa" (1990) oraz ostatnia część w tomie opowiadań "Miłosne kawałki" (2001). Dwa z wymienionych tomów otrzymały nagrodę Pulitzera.
Bohater błądzący
Bohaterowie Updike'a to ludzie żyjący w małym miasteczku, na przedmieściach, będący często na życiowym rozdrożu, w momencie kryzysu, popełniający błędy i miotający się. Zdradzają, rozwodzą się, zakochują się, odchodzą od kościoła lub do niego wracają, a wszystko to na tle (lub pod wpływem) zmieniających się czasów, obyczajowości, ważnych wydarzeń historycznych. Wywołują one w nich zagubienie, rozedrganie, które pozostaje nie do końca uświadomione, ale które niewątpliwie ma duży wpływ na ich działania.
- On się zajmował wyłącznie swoim krajem i zmianami, jakie w tym kraju zachodziły - mówił Grzegorz Sowula, publicysta "Rzeczpospolitej" w audycji Magdaleny Mikołajczuk w Polskim Radiu. - Cała ta tetralogia poświęcona Królikowi to jest portret społeczeństwa amerykańskiego. Wszystkie sny i wszystkie ideały, jakie cechowały amerykańskich mężczyzn, wszystkie zmiany, to się odbijało w powieściach Updike'a - dodawał Sowula.
02:32 z kraju i ze świata [12_05]___185_09_i_tr_0-0_9940252b9fb69e9[00].mp3 "John Updike". Audycja Magdaleny Mikołajczuk. (PR, 6.03.2009)
Czarownice i terrorysta
John Updike lubił powracać do swoich bohaterów, stąd pośród niemal 30 powieści pracowitego autora znajdziemy cztery cykle. Poza Królikiem jest jeszcze niewydany po Polsku cykl o żydowskim pisarzu, Harrym Bechu, cykl o Buchananie oraz o Eastwick. Wydane w 1984 roku "Czarownice z Eastwick" zyskały dużą sławę dzięki adaptacji filmowej George'a Millera (1987) z Jackiem Nicholsonem i Michelle Pfeiffer.
W swojej ostatniej powieści John Updike zmierzył się z atakiem na World Trade Center 11 września 2001 roku. "Terrorysta" to analiza i próba zrozumienia wychowanego w Stanach islamskiego ekstremisty.
- Chłopak owszem nazywał się Ahmad, matka była Amerykanką, ale ojciec był Egipcjaninem, czyli są już mniejszości narodowe - mówił Grzegorz Sowula w Polskim Radiu. - Chłopak został porzucony przez ojca i wychowany przez matkę, która sama nie mogła sobie znaleźć miejsca w życiu i on również miał problemy adaptacyjne. Książka jest nierówna, bo jest bardzo dobrym opisem, ale konkluzja jest nieco niezadowalająca.
Updike zwracał uwagę, że taki przypadek, choć nie do pomyślenia, był możliwy właśnie w Ameryce i znowu w klasie średniej. Zmienia się ona na oczach wszystkich i trzeba za tymi zmianami nadążać.
az