Historia

Kazimierz Smoleń. Całe życie w cieniu Zagłady

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2024 05:39
Wielu nie chciało wracać do miejsca, w którym przeżyli jedno z największych bestialstw w historii ludzkości. On, były więzień, poświęcił życie dziełu zachowania pamięci o tragedii Auschwitz.
Auschwitz
AuschwitzFoto: Wikipedia/Bundesarchiv

12 lat temu, 27 stycznia 2012 roku zmarł Kazimierz Smoleń, były więzień Auschwitz, współtwórca i 1955-90 dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.

src="//static.prsa.pl/3f5bf262-aed5-4ca5-88bc-b84ae6064666.file"

Zobacz serwis edukacyjny portalu PolskieRadio24.pl z okazji 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz.

Więzień niemieckich obozów

Kazimierz Smoleń został aresztowany 15 kwietnia 1940, deportowano go do obozu w jednym z pierwszych transportów 6 lipca 1940. Został uwięziony za udział w konspiracji w Chorzowie. Otrzymał numer 1327.

- Ci pierwsi mieli większe możliwości zdobycia lepszej pracy, pod dachem – wspominał Kazimierz Smoleń w audycji "Auschwitz - między zbrodnią a świętością" Piotra Sawickiego. - Początkowo pracowałem jako murarz, ani na murarstwie, ani na elektryce się nie znałem.


Posłuchaj
03:12 K Smolen - praca w obozie.mp3 Wspomnienia Kazimierza Smolenia o warunkach pracy w obozie, fragment audycji "Auschwitz - między zbrodnią a świętością" Pawła Sawickiego (22.03.2006) 
04:59 K Smolen - auschwitz wiezniowie radzieccy.mp3 Wspomnienia Kazimierza Smolenia o przywiezieniu pierwszych radzieckich więźniów i wydzieleniu obozu dla kobiet, fragment audycji "Auschwitz - między zbrodnią a świętością" (22.03.2006)

 

W obozie spędził 5 lat, widział jak przeradza się on w miejsce kaźni setek tysięcy ludzi. We wspomnieniach późniejszego dyrektora Państwowego Muzeum, obóz przypominał miasto.

- Myśmy się tylko dziwili, jak wielki ten obóz będzie budowany, początkowo nie było baraków drewnianych, tylko murowane - wspominał. - Jak wieczorem wracaliśmy z Birkenau, to jak już był wybudowany sektor B1,B2 i początek B3, to to wyglądało jak jakaś spacerowa droga, światła świeciły się na ogrodzeniu.

Później pracował jako sprzątacz w izbie pisarskiej. Następnie jako pisarz w wydziale politycznym, wykorzystał tę pracę do pisania i przekazywania informacji dla konspiracji obozowej.

- Te grypsy znaleziono, dobrze, że przed ewakuacją obozu. Gdyby dalej prowadzono śledztwo, to byłoby bardzo nieprzyjemnie - mówił w audycji "Plan sytuacyjny obozu Auschwitz-Birkenau" Ireny Swadzby.


Posłuchaj
01:09 K Smolen - himmler.mp3 Kazimierz Smoleń wspomina inspekcję obozu, którą przeprowadził Heinrich Himmler, fragment audycji "Auschwitz - między zbrodnią a świętością" Pawła Sawickiego (22.03.2006)
02:44 K Smolen - auschwitz jak miasto.mp3 Rozbudowa Auschwitz we wspomnieniach Kazimierza Smolenia, fragment audycji "Auschwitz - między zbrodnią a świętością" Pawła Sawickiego (31.05.2006) 
01:18 K Smolen - hoess.mp3 Kazimierz Smoleń opowiada do Rudolfie Hoessie, fragment audycji "Auschwitz - między zbrodnią a świętością" (31.05.2006)

 

Świadek zbrodni

Brał udział w Marszu Śmierci. Był więźniem Mauthausen, który opuścił 6 maja 1945 roku.
Po zakończeniu wojny ukończył prawo na KUL i pracował w Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich. Występował też jako świadek i rzeczoznawcach w wielu procesach niemieckich zbrodniarzy m.in. w Norymberdze i we Frankfurcie.

German Death Camps - zobacz serwis edukacyjno-społeczny

Był współtwórcą i w latach 1955-1990 dyrektorem Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Był także długoletnim sekretarzem generalnym i wiceprzewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego.

Jego dzieje splatały się z historią Zagłady do samego końca. Zmarł w Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu 27 stycznia 2012.

Posłuchaj wspomnień byłego więźnia i wieloletniego dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Kazimierza Smolenia.

bm

Czytaj także

Maksymilian Kolbe. Kanonizowany przez Jana Pawła II

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2024 05:46
- Ja nie mogłem nic powiedzieć ani podziękować, tylko się obydwaj patrzyliśmy na siebie i tak on odszedł. Został odprowadzony, a ja wróciłem na blok. Potem przez długi czas nie mogłem sobie tego uzmysłowić, co się naprawdę wydarzyło - wspominał Franciszek Gajowniczek. To właśnie za niego Maksymilian Kolbe oddał swoje życie w obozie Auschwitz-Birkenau. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rudolf Hoess - zbrodniarz, ludobójca, bestia…

Ostatnia aktualizacja: 11.03.2024 05:40
- Ginęło się w kloace, ginęło się pod murem, ginęło się w piwnicy, ginęło się w komorze gazowej. Bezimiennie, brzydko, w łachmanach, bez sławy i chwały – mówił jeden ze świadków zeznających w procesie Rudolfa Hoessa, komendanta KL Auschwitz-Birkenau.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Auschwitz - Wodzisław Śląski. Marsz śmierci

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2015 11:50
Z nagrań archiwalnych przypominamy audycje dokumentalne Pawła Sawickiego z cyklu "Auschwitz - między zbrodnią a świętością".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Auschwitz - krematoria pracowały jeszcze podczas ewakuacji

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2015 14:40
- Wreszcie Niemcy wysadzili krematoria. Rozbiórką zajęły się komanda Żydówek. Wyobrażam sobie ich ulgę… - wspominała była więźniarka obozu Auschwitz-Birkenau.
rozwiń zwiń