Na początku lipca 2023 roku ruszyły prace archeologiczne na terenie dziedzińca dawnego Pałacu Brühla i jego oficyn. Wykopaliska związane są z projektem odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla i trzech kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie.
- Zanim rozpoczną się prace budowlane, konieczne jest przebadanie terenu pod kątem archeologicznym i zadokumentowanie pozostałości architektonicznych, ale też śladów wcześniejszego użytkowania tej części Warszawy - mówiła w rozmowie z Polskim Radiem Maria Wardzyńska, koordynator ds. naukowych Pałac Saski Sp. z.o.o.
Elementy fasady
Do tej pory archeologom udało się odnaleźć przedmioty codziennego użytku i mniejsze artefakty, takie jak kałamarz, szklane butelki czy fragmenty kamiennych dekoracji z elewacji Pałacu Brühla. Jak powiedział kierownik badań archeologicznych Michał Grabowski, znaleziska te są unikatowe, ponieważ teren po wysadzeniu pałacu był wielokrotnie szabrowany.
- Najpierw dokonali tego Niemcy, którzy przed zburzeniem budynku doszczętnie do ograbili i wywieźli najcenniejsze rzeczy. Wyrywali nawet instalacje wodne, kanalizacyjne czy elektryczne. Natomiast po wojnie wartościowych przedmiotów szukali tu ludzie, którzy odbudowywali Warszawę - tłumaczył Michał Grabowski.
Poza nielicznymi przedmiotami codziennego użytku w czasie prac archeologicznych odkryto cenne elementy detalu architektonicznego m.in. część niszy z fasady Pałacu Brühla.
"Chwała" z Ogrodu Saskiego
Badacze wskazują, że najciekawszym jak dotąd znaleziskiem jest fragment rzeźby z podpisem "Chwała".
- Analogiczną rzeźbę możemy odnaleźć w alei głównej Ogrodu Saskiego - wyjaśniała Maria Wardzyńska.
Rzeźba, która obecnie zdobi Ogród Saski jest rekonstrukcją z czasów powojennych. Dalsze badania pozwolą ustalić, czy odnaleziony właśnie fragment należał do oryginalnej barokowej rzeźby, czy jej XIX-wiecznej kopii.
Nie koniec prac
Badacze podkreślają, że to dopiero początek wykopalisk, zatem można spodziewać się kolejnych ciekawych odkryć.
Prowadzone obecnie prace archeologiczne potrwają do końca 2023 roku. Jak podkreśliła Maria Wardzyńska następnym etapem będzie przebadanie terenu pod korpusem głównym Pałacu Brühla oraz pod pawilonem modernistycznym, nazwanym też pawilonem Becka (do II wojny światowej mieszkał w nim minister spraw zagranicznych Józef Beck).
Historia pałacu
Początki istnienia Pałacu Brühla sięgają pierwszej połowy XVII wieku. Jego pierwszym właścicielem był kanclerz wielki koronny Jerzy Ossoliński. W kolejnych wiekach pałac zmieniał właścicieli i ulegał licznym przebudowom. Swoją najbardziej znaną formę drezdeńskiego baroku uzyskał za czasów, gdy jego właścicielem był doradca króla Augusta III Henryk Brühl.
Od 1787 roku w pałacu mieściła się ambasada rosyjska, potem ambasada francuska, a w czasach Królestwa Polskiego mieszkał w nim wielki książę Konstanty. Pod koniec XIX wieku budynek stał się siedzibą Centralnego Urzędu Telegraficznego.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości Pałac Brühla, jeden z najpiękniejszych budynków Warszawy, wybrany został na siedzibę Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W latach 30. XX wieku przeszedł gruntowną przebudowę pod kierunkiem architekta Bohdana Pniewskiego. Po wybuchu II wojny w pałacu urzędował gubernatora Dystryktu Warszawskiego, Ludwig Fischer.
Po upadku Powstania Warszawskiego w grudniu 1944 roku niemieccy żołnierze wysadzili Pałac Brühla w powietrze w ramach akcji celowego niszczenia Warszawy. Podobny los spotkał Pałac Saski, po którym zachowano jedynie centralny fragment arkad, w których odbudowano Grób Nieznanego Żołnierza.
***
Obecnie trwa odbudowa Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz trzech kamienic przy ulicy Królewskiej. Polskie Radio we współpracy ze Spółką Celową Pałac Saski przygotowało multimedialną i interaktywną platformę wiedzy na temat utraconych skarbów Warszawy – Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla i kamienic przy ul. Królewskiej. Zobacz stronę odkryjpalacsaski.pl
th