Historia

Kalkstein, Świerczewski, Kaczorowska. Zdrajcy, którzy wydali gen. Grota-Roweckiego

Ostatnia aktualizacja: 20.06.2024 05:55
To był największy cios dla Armii Krajowej od początku jej istnienia. Za aresztowanie Komendanta Głównego AK odpowiedzialni byli agenci Gestapo, którzy doskonale znali strukturę wywiadu AK, bo… sami w nim służyli.
Ludwik Kalkstein, Blanka Kaczorowska, Eugeniusz Świerczewski - zdrajcy, którzy wydali gen. Grota-Roweckiego
Ludwik Kalkstein, Blanka Kaczorowska, Eugeniusz Świerczewski - zdrajcy, którzy wydali gen. Grota-RoweckiegoFoto: Wikimedia Commons/dp

20 czerwca 1944 roku, żołnierze oddziału "993/W" Wydziału Bezpieczeństwa i Kontrwywiadu Oddziału II Komendy Głównej AK wykonali wyrok śmierci na Eugeniuszu Świerczewskim, agencie Gestapo w wywiadzie AK i bezpośrednim sprawcy aresztowania Komendanta Głównego AK gen. Stefana Roweckiego "Grota". Mężczyznę przesłuchano, a po przyznaniu się do winy powieszono. Ciało zdrajcy zakopano pod podłogą.

Wsypa generała

Stefan Grot-Rowecki wpadł w ręce Niemców nieco ponad rok wcześniej, 30 czerwca 1943. "Grot" już od jakiegoś czasu obawiał się denuncjacji.

- Jakiś mężczyzna mu się ukłonił, ojciec odpowiedział, później sam do siebie powiedział "za dużo ludzi mi się przygląda, muszę zmienić skórę" – wspominała córka generała, Irena Rowecka-Mielczarska.

Dowódca planował wyjechać, być może – jak sugerowała jego córka – zrobić sobie operację plastyczną. Nie zdążył. Wpadł w swoim dwupokojowym mieszkaniu na ul. Spiskiej 14 na warszawskiej Ochocie pod nazwiskiem Jerzy Malinowski. Niemcy zorganizowali wielką obławę, zamknęli całą ulicę. Nie udałoby się to, gdyby nie Eugeniusz Świerczewski, członek siatki wywiadowczej Gestapo w łonie wywiadu Armii Krajowej, który znał osobiście "Grota" z czasów wojny polsko-bolszewickiej. 

Schwytanie "Grota" było wielkim sukcesem szefa SD i policji dystryktu warszawskiego Ludwiga Hahna i Ericha Mertena, szefa warszawskiej komórki kontrwywiadowczej Gestapo. Rowecki został aresztowany i przewieziony do specjalnego więzienia Zellenbaum na terenie obozu koncentracyjnego Sachsenchausen. O wymianę Komendanta Głównego apelował Delegat Rządu na Kraj Jan Stanisław Jankowski i Tadeusz Bór-Komorowski. Gen. Kazimierz Sosnkowski i premier Stanisław Mikołajczyk chcieli, by propozycję wysunęli Brytyjczycy, niestety – bezskutecznie. "Grot" został zamordowany kilka dni po wybuchu Powstania Warszawskiego.


Posłuchaj
58:05 generał grot-rowecki_ kulisy zdrady i śmierci_.mp3 Kulisy zdrady i śmierci gen. Grota-Roweckiego. Audycja Hanny Marii Gizy z cyklu "Klub ludzi ciekawych wszystkiego"

 

Grupa Kalksteina

Eugeniusz Świerczewski był członkiem siatki agentów Gestapo w łonie wywiadu AK i zarazem szwagrem jej przywódcy – Ludwika Kalksteina. Siatka Kalksteina była odpowiedzialna nie tylko za złapanie „Grota”, ale też za zadenuncjowanie około 500 dowódców i oficerów wywiadu AK, w tym prawdopodobnie także m.in. za największą „wsypę” w dziejach Armii Krajowej – pojmanie 89 osób z elitarnego oddziału Kedywu Armii Krajowej "Osa-Kosa".

Przywódca grupy, Ludwik Kalkstein, został zwerbowany przez Gestapo po aresztowaniu w kwietniu 1942 roku. Kalkstein był agentem wywiadu AK i twórcą polskiej siatki wywiadowczej „Hanka”, która miała agentów w całej Europie Środkowowschodniej. Oficer wpadł w ręce  Niemców, gdy ci zastawili na niego pułapkę w jednym z warszawskich mieszkań. Złamał się po tym, jak na jego oczach Gestapo torturowało jego rodziców i siostrę.

Po tym, jak Kalkstein zgodził się pójść na współpracę (podczas przesłuchań miał zadeklarować, że czuje się Niemcem), Gestapo rozpuściło plotkę o tym, że oficer został zamordowany. To dało zdrajcy możliwość zbudowania siatki opartej o ówczesną kochankę, Blankę Kaczorowską, i szwagra, Eugeniusza Świerczewskiego.

Kontrwywiad AK w ciągu roku od aresztowania "Grota" rozpracował źródło "wsypy". Tylko Świerczewskiego dosięgła sprawiedliwość. Likwidatorzy AK pochwycili też Blankę Kaczorowską, wówczas już żonę Kalksteina, ale oszczędzili ją ze względu na to, że kobieta była w zaawansowanej ciąży. Szef siatki zdrajców ukrył się z kolei w niemieckiej alei Szucha. Wkrótce przywdział mundur SS i walczył po stronie okupanta w Powstaniu Warszawskim.

Zdrajca, który podszywał się pod współpracownika Pileckiego

Po wojnie Kalkstein zmienił nazwisko i udał się na tzw. Ziemie Odzyskane. Zamieszkał w Szczecinie, gdzie pisał socrealistyczne opowiadania o ludziach morza i wygłaszał radiowe pogadanki. W audycji archiwalnej wspominał go Bohdan Tomaszewski, późniejsza legenda polskiego dziennikarstwa sportowego.

W 1953 roku został rozpoznany przez funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego i aresztowany. Został skazany na karę śmierci, ale wyrok zmieniono na dożywotnie więzienie.

W zakładzie karnym Kalkstein nawiązał współpracę z bezpieką – jako pracownik więziennej biblioteki miał dostęp i sposobność, by rozmawiać z więźniami i zbierać od nich informacje. Po wyjściu z więzienia w 1965 roku związał się Teresą Ciesielską, wdową po Edwardzie Ciesielskim, który w czasie okupacji uciekł razem z Witoldem Pileckim z Auschwitz. Kalkstein przejął tożsamość Ciesielskiego, gdy w połowie lat 80. – najprawdopodobniej w charakterze agenta Służby Bezpieczeństwa – pojawił się w Monachium jako bibliotekarz Polskiej Misji Katolickiej. Jego prawdziwą tożsamość odkrył dopiero dziennikarz Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa - Witold Pronobis. Jak do tego doszło? Posłuchaj audycji.


Posłuchaj
37:04 zdrada___c 16772_tr_0-0_99576903e9f16dc[00].mp3 "Zdrada" - audycja poświęcona tajemnicy zadenuncjowania gen. Grota-Roweckiego

 

Kalkstein zmarł w 1994 roku. Jego wojenna partnerka w zbrodni, Blanka Kaczorowska zmarła dekadę później. Do końca życia mieszkała w domu spokojnej starości dla Polaków zasłużonych w walce o niepodległość, wśród osób, których towarzyszy broni wysyłała na śmierć.

bm 

Czytaj także

80. rocznica śmierci gen. Stefana Grota-Roweckiego. Zamordowany w zemście za wybuch powstania warszawskiego

Ostatnia aktualizacja: 02.08.2024 14:40
Niemcy zamordowali komendanta Sił Zbrojnych AK, a władze PRL skazały go na zapomnienie. Bardzo długo nie wspominano o gen. Grocie-Roweckim na lekcjach historii. 2 sierpnia 1944 roku zginął gen. Stefan Grot-Rowecki, organizator i pierwszy dowódca Armii Krajowej. Wszystko wskazuje na to, że został on zamordowany w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen na osobisty rozkaz Heinricha Himmlera. Miała być to zemsta za wybuch powstania warszawskiego. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gen. Grot-Rowecki – architekt Polskiego Państwa Podziemnego

Ostatnia aktualizacja: 25.07.2014 06:00
Gen. Stefan Grot-Rowecki był organizatorem i pierwszym dowódcą Armii Krajowej. Zamordowali go Niemcy, a władze Ludowe PRL skazały na zapomnienie. Bardzo długo nie wspominano o generale na lekcjach historii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pomnik "Grota" w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2014 10:00
We wtorek 4 listopada w Sachsenhausen nastąpi osłonięcie pomnika poświęconego pamięci generała Stefana "Grota” Roweckiego. Dowódca Armii Krajowej zginął tam 70 lat temu.
rozwiń zwiń