Historia

Wielkopolska. W miejscu odkrycia skarbu z epoki brązu odnaleziono ludzką czaszkę

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2022 05:40
W miejscu odkrytego kilkadziesiąt lat temu jednego z największych skarbów z późnej epoki brązu na terenie Wielkopolski w Kaliszanach archeolodzy natknęli się na ludzką czaszkę, naczynia i szczątki zwierząt.
Archeolog odkopuje ludzką czaszkę. Zdjęcie ilustracyjne
Archeolog odkopuje ludzką czaszkę. Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock/Microgen

W 1943 roku podczas niwelowania nasypu w obecnych Kaliszanach (niedaleko Wągrowca) odkryto duży skarb z ok. 800-750 r. p.n.e. Składał się z 44 przedmiotów ze stopów miedzi. Wśród nich były siekierki, naszyjniki, bransolety, szpila.

W sierpniu 2022 roku archeolodzy powrócili w to miejsce i przeprowadzili wykopaliska. Chcieli uzyskać odpowiedź na pytanie, jakie były okoliczności złożenia kosztowności do ziemi. Potwierdzono, że nasyp był wykonany przez człowieka.

Kurhan z tysięcy kamieni

- Nasze badania pokazały, że konstrukcja został wzniesiona, by złożyć tam przedmioty metalowe, ale nie tylko. Mniej więcej w miejscu odkrycia skarbu znaleźliśmy ludzką czaszkę, szczątki zwierzęce ułożone w porządku anatomicznym i naczynia - wyliczył w rozmowie z PAP kierujący badaniami dr Marcin Maciejewski z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Naukowcy planują wykonać szczegółowe, laboratoryjne analizy naczyń - być może uda się stwierdzić, co było w nich składowane. Przeanalizują też inne zabytki.

Archeolodzy przypuszczają, że kurhan wzniesiono po złożeniu skarbu, kości i naczyń. Wcześniej nie wykluczali, że wkopano je później w już istniejący nasyp, który mógł powstać nawet kilkaset lat wcześniej i pełnić inną funkcję.

W czasie tegorocznych badań ustalono, że nasyp-kurhan zbudowano z tysięcy kamieni i głazów. Archeolodzy natknęli się też na narzędzia, które mogły być wykorzystywane do obróbki części kamieni. To pod tymi kamieniami odkryto naczynia, szczątki zwierząt, w tym czaszkę krowy oraz ludzką czaszkę.

Miejsce zamieszkane od tysięcy lat

Do tej pory wśród lokalnych mieszkańców panowało przekonanie, że miejsce to było cmentarzem cholerycznym, mogiłą z czasów potopu szwedzkiego, czasów napoleońskich lub II wojny światowej.

- Bardzo cieszę się, kiedy mogę powiedzieć lokalnym mieszkańcom, że ludzie żyli tutaj 3 tys. lat temu. To buduje lokalny patriotyzm i zainteresowanie archeologią – dodał kierujący badaniami.

Nasyp próbowano zniwelować nie tylko w czasie II wojny światowej, ale też później w okresie funkcjonowania w okolicy PGR-u. - Dobrze, że podjęliśmy się jego badania i zarejestrowaliśmy to, co jeszcze się zachowało do naszych czasów - podkreślił dr Maciejewski.

Czytaj także: 

Naukowiec uważa, że miejsce złożenia skarbu nie było przypadkowe, bo już ponad 2 tys. lat temu znajdowało się tam wypiętrzenie nad terenami podmokłymi - z jednej strony ciek wodny i jego dolina, a z drugiej jezioro. Znajdowało się ono na granicy obszaru zamieszkanego przez ówczesnych ludzi w tym rejonie.

- Miejsce mogło zatem spełniać rolę "bramy" do strefy zamieszkiwanej przez lokalną społeczność - powiedział archeolog.

Oznacza to, jego zdaniem, że główną motywacją osób zakopujących przedmioty z brązu nie była wcale chęć ich ukrycia w czasie zagrożenia, ale kwestie symboliczne.

Wystawne "słupy graniczne"

Dr Maciejewski przekonuje, że mieszkańcy obecnych obszarów północno-zachodniej Polski pod koniec epoki brązu i na początku epoki żelaza składali metalowe narzędzia, ozdoby i broń na obrzeżach terytoriów, które zamieszkiwali, a skarb z Kaliszan nie jest odosobnionym przypadkiem.

Zdaniem badacza depozyty składano na granicach zasiedlanych obszarów, w ten sposób wyznaczając i uświęcając je. Akty składania przedmiotów metalowych czynione na granicach skierowane były do sił nadprzyrodzonych: bogów i przodków, którzy umieszczani byli w fizycznych, ale znajdujących się poza poznanym światem krainach – przekonuje badacz.

Badania wykopaliskowe są częścią projektu finansowanego przez NCN związanego z badaniem skarbów z przełomu epoki brązu i żelaza.

PAP/bm/jp

Czytaj także

Archeolodzy poszukują zaginionych megalitów Wielkopolski

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2021 05:40
Pierwsze monumentalne grobowce megalityczne sprzed kilku tysięcy odkryto w Wielkopolsce dopiero w XXI w. Zdaniem archeologów jest ich jednak zdecydowanie więcej, dlatego rozpoczęli ich poszukiwania. Pierwsze wyniki są obiecujące.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sztum. Odkryto cmentarzysko sprzed 2500 lat

Ostatnia aktualizacja: 20.07.2022 05:50
W położonej nad rzeką Nogat wsi Parpary w województwie pomorskim archeolodzy z Muzeum Zamkowego w Malborku odkryli cmentarzysko sprzed około 2500 tysiąca lat. Wśród odnalezionych ozdób są unikaty - informuje gazeta regionalna "Dziennik Bałtycki".
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Hiszpańskie Stonehenge". Susza odsłoniła megality sprzed 7000 lat

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2022 05:40
Nasilająca się w Hiszpanii susza doprowadziła do całkowitego odsłonięcia na zachodzie kraju megalitycznego pomnika. Znalezisko potocznie nazywane jest "hiszpańskim Stonehenge" ze względu na podobieństwo do prastarej konstrukcji o tej nazwie z Anglii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lubelskie. XVII-wieczna moneta z Meksyku znaleziona pod Hrubieszowem

Ostatnia aktualizacja: 25.08.2022 05:40
Srebrna moneta znaleziona w ubiegłym tygodniu na polu we wsi Czerniczyn w powiecie hrubieszowskim najprawdopodobniej została wybita w pierwszej połowie XVII-wieku w Meksyku - podał Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków Dariusz Kopciowski.
rozwiń zwiń