Tajemnice "Bitwy pod Grunwaldem"
- Matejko skoncentrował się na kilku decydujących momentach bitwy, które przyniosły zwycięstwo wojskom polsko-litewskim – mówiła w Polskim Radiu w audycji "Spotkanie z mistrzami" dr Grażyna Bastek. – Najbardziej rzucające się w oczy są postacie tryumfującego księcia litewskiego Witolda i umierającego mistrza krzyżackiego Ulricha von Jungingena. Nad nami unosi się patronujący bitwie święty Stanisław.
Wielki mistrz krzyżacki jest ubrany w biały płaszcz z czarnym krzyżem na piersi. Z wyrazem przerażenia na twarzy broni się przed atakiem dwóch pieszych wojowników, z których jeden trzyma włócznię św. Maurycego. Umieszczenie na obrazie wizerunku tej włóczni może symbolizować fałsz Zakonu Krzyżackiego, który uzurpował dla siebie prawo do chrystianizacji wschodniej Europy.
- Kluczem do całego obrazu jest włócznia św. Maurycego. Bolesławowi Chrobremu cesarz niemiecki Otton III przekazał tę włócznię, żeby nawracał narody pogańskie – wyjaśniała dr Grażyna Bastek.
Drugi pieszy trzyma topór i ma na głowie kaptur przypominający katowski, a u boku jałmużniczkę na monetę od skazańca, co symbolizować może wymierzenie sprawiedliwości. Między Witoldem i Jungingenem są dowódca sił polskich Zyndram z Maszkowic i Mikołaj Skunarowski, który po bitwie został przez Jagiełłę wysłany do Krakowa z wieścią o zwycięstwie.
Na środku, w dole obrazu leży umierający wielki komtur Konrad von Liechtenstein.
Za księciem Witoldem widać obóz króla Władysława Jagiełły. I tu też jest akcja. Król Władysław Jagiełło siedzi na koniu. Wśród towarzyszących mu dostojników jest Zbigniew Oleśnicki. Przed nim leży martwy rycerz Dippold Kikeritz, który szarżą próbował zabić króla. Oleśnicki kopią wskazuje na niebo, gdzie jawi się spowita w jaśniejącym obłoku postać św. Stanisława ze Szczepanowa, patrona Polski.
Posłuchaj o innych symbolach obrazu, które mówią o historii Polski, przedstawionej według wizji Matejki. Posłuchaj, czego uczył swoich uczniów, dlaczego uważał, że sztuki nie można oddzielać od miłości do ojczyzny. Dowiedz się, czy Matejko był bardziej historykiem czy malarzem.
18:41 jan matejko - Spotkanie z mistrzami.mp3 Jan Matejko, malarz królów i starych dziejów - audycja Polskiego Radia z cyklu "Spotkanie z mistrzami". (PR, 2012)
Styl Jana Matejki
- Za życia Jana Matejki uczniowie odrzucili jego formułę malarstwa. Jednak do tytułu mistrza ma prawo, bo to on był i jest uznawany za twórcę polskiego malarstwa historycznego – mówiła w Polskim Radiu w audycji "Spotkanie z mistrzami" Ewa Micke-Broniarek, kustosz malarstwa polskiego w Muzeum Narodowym w Warszawie. - Jan Matejko wyszedł poza ramy obowiązującego w tamtych czasach kanonu malarstwa historycznego i starał się pokazać światu i Polakom coś więcej niż anegdotyczne scenki historyczne.
Kustosz Ewa Micke-Broniarek przyznaje, że styl Matejki nie miał szans się utrzymać w późniejszych latach. – Za chwilę pojawił się realizm, potem impresjonizm, fascynacja światłem i cieniami – wyjaśniała kustosz.
Matejce zarzucano często, że w przedstawiane w obrazie wydarzenia historyczne wstawiał osoby, które w tym wydarzeniu nie brały udziału. – To był jego sposób na własny komentarz do przedstawianych wydarzeń – tłumaczyła Ewa Micke-Broniarek.
Historiografia Matejki
Zarzut nieznajomości historii Matejko odpierał argumentem, że dzieła kronikarzy to nie Pismo Święte i on może historię pokazywać na swój sposób. - Takie spojrzenie na przedstawianie historii w malarstwie – wizję, ideę, tezę do udowodnienia, interpretację – to było spojrzenie zupełnie nowatorskie na tle europejskim. To było pierwsze malarstwo historiograficzne – mówiła kustosz.
Jego najsłynniejsze obrazy przedstawiają najważniejsze wydarzenia i postaci z historii Polski, np. "Stańczyk", "Kazanie Skargi", "Polonia - Rok 1863", "Rejtan - upadek Polski", "Unia Lubelska", "Bitwa pod Pskowem", "Zawieszenie dzwonu Zygmunta", "Hołd pruski", "Jan III Sobieski pod Wiedniem", "Chrzest Litwy", "Konstytucja 3 Maja 1791".
im