Historia

Inwazja USA na Panamę

Ostatnia aktualizacja: 20.12.2015 06:03
Manuel Noriega - dyktator, handlarz narkotykami i... współpracownik CIA. Dlaczego Amerykanie doprowadzili do obalenia niegdysiejszego sojusznika?
Audio
  • Fragment magazynu "7 dni w kraju i na świecie" Marka Lipińskiego zawierający informację dotyczącą przebywającego w nuncjaturze papieskiej Noriegi (31.12.1989)
  • Fragment magazynu "7 dni w kraju i na świecie" Marka Lipińskiego zawierający informację dotyczącą oddania się Noriegi w ręce Amerykanów (07.01.1990)
Amerykański transporter opancerzony w trakcie inwazji na Panamę, autor: J. Elliott, źr. Wikimedia Commonsdp
Amerykański transporter opancerzony w trakcie inwazji na Panamę, autor: J. Elliott, źr. Wikimedia Commons/dp

20 grudnia 1989 wojska amerykańskie wkroczyły do Panamy, kończąc dyktatorskie rządy Manuela Noriegi.

W 1987 roku Stany Zjednoczone oskarżyły Noriegę o udział w przemycie narkotyków do USA. To wydarzenie, a także śmierć jednego z amerykańskich żołnierzy pełniących służbę na terytorium Kanału Panamskiego, stały się pretekstem dla interwencji wojsk USA na terytorium Panamy. Prezydent George Bush Senior wśród przyczyn podjęcia działań amerykańskich wymienił też ochronę wolności i praw człowieka.

Dyktator na liście płac CIA

Noriega przejął władzę w Panamie po śmierci prezydenta Omara Torrijosa. Faktyczną władzę nad krajem sprawował od 1983 roku. Wcześniej blisko współpracował z USA: był opłacany przez CIA w zamian za zwalczanie komunistów w Ameryce Południowej.

Dyktatorskie rządy, przemyt narkotyków do Stanów Zjednoczonych i próby nacjonalizacji Kanału Panamskiego (w myśl układu Torrijos-Carter przekazanie jurysdykcji nad przeprawą w Panamie miało nastąpić dopiero w 1999 roku ) przyczyniły się do tego, że Noriega z sojusznika stał się wrogiem USA. Centralna Agencja Wywiadowcza starała się obalić rządy dyktatora poprzez finansowanie przewrotów. Dwie próby przejęcia władzy w Panamie z inspiracji CIA się nie powiodły.

Prezydent
Prezydent USA Jimmy Carter i prezydent Panamy Omar Torrijos podpisują układ o Kanale Panamskim, źr. Wikimedia Commons/dp

Muzyczna wojna psychologiczna

Siły amerykańskie opanowały kraj w 3 dni. W międzyczasie obalony dyktator schronił się w nuncjaturze apostolskiej, licząc na azyl polityczny.

- Życie w Panamie wraca do normy. Kanał również funkcjonuje normalnie. Amerykańskie wojska nadal otaczają siedzibę nuncjatury papieskiej, gdzie przebywa od niedzieli obalony dyktator Manuel Noriega. Amerykanie starają się zakłócić jego spokój poprzez nadawanie muzyki rockowej, której on nie cierpi - informowało brytyjskie radio.

Więzień Ameryki i Francji

3 stycznia 1990 Noriega oddał się w końcu w ręce Amerykanów. Sądzony za przemyt i handel narkotykami, został skazany na 40 lat więzienia. 26 kwietnia 2007 były dyktator został przekazany władzom francuskim. We Francji sąd skazał Noriegę na 7 lat więzienia za pranie pieniędzy, pochodzących z handlu narkotykami we francuskich bankach. Od 2011 roku Manuel Noriega przebywa w Panamie.

Kanał Panamski, zgodnie z postanowieniami układu Torrijos-Carter, został przekazany pod jurysdykcję Panamy w 1999 roku.

Posłuchaj fragmentów magazynu "7 dni w kraju i na świecie" o sytuacji w Panamie.

bm

Czytaj także

Jimmy Carter. "Ubiegam się o prezydenturę i nie mam zamiaru przegrać"

Ostatnia aktualizacja: 02.11.2024 05:40
Żołnierz, hodowca orzeszków ziemnych, a ostatecznie prezydent USA i laureat Pokojowej Nagrody Nobla – James Carter. 2 listopada 1976 roku został 39. prezydentem USA, a w 2002 roku odebrał Pokojową Nagrodą Nobla.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Theodore Roosevelt. "Przemawiajcie łagodnie i noście ze sobą duży kij"

Ostatnia aktualizacja: 27.10.2024 05:40
Słysząc Roosevelt, myślimy Franklin Delano. Nie był on jednak ani pierwszym, ani jedynym politykiem pochodzącym z tej rodziny. Szlaki na arenie politycznej przecierał u progu XX wieku jego wuj Theodore.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kryzys sueski - wojna o kanał

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2014 07:00
Konflikt między Egiptem z jednej, a koalicją brytyjsko-francusko-izraelską z drugiej strony trwał niespełna dwa miesiące. Jego skutki były jednak znaczące dla Bliskiego Wschodu na długie lata.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak to było z JFK? Lata mijają, teorii spiskowych przybywa

Ostatnia aktualizacja: 23.11.2014 14:05
Minęło 51 lat od zabójstwa prezydenta Stanów Zjednoczonych. 22 listopada 1963 John Fitzgerald Kennedy został zastrzelony w Dallas. Mimo upływu tak wielu lat, wciąż nie ma jasnej odpowiedzi na temat okoliczności śmierci amerykańskiego przywódcy.
rozwiń zwiń