Redakcja Polska

Skandaliczne słowa ambasadora Chin we Francji. Podważył suwerenność byłych republik radzieckich

24.04.2023 14:47
Francuskie MSZ wezwało w poniedziałek chińskiego ambasadora we Francji Lu Shaye, który podważył status międzynarodowy Litwy, Łotwy i Estonii jako suwerennych krajów po rozpadzie ZSRR oraz określił półwysep Krym jako rosyjski. Z kolei chińskie MSZ stara się załagodzić sytuację po wypowiedzi swojego dyplomaty.
Chińskie MSZ stara się załagodzić sytuację po wypowiedzi swego ambasadora we Francji, który kwestionował suwerenność byłych republik radzieckich.
Chińskie MSZ stara się załagodzić sytuację po wypowiedzi swego ambasadora we Francji, który kwestionował suwerenność byłych republik radzieckich. Shutterstock.com/olrat

Wypowiedź ambasadora Chin we Francji padła w kontekście Ukrainy i została odebrana jako próba usprawiedliwiania rosyjskiej inwazji. W wywiadzie dla stacji LCI w piątek Lu Shaye podważył suwerenność i integralność terytorialną Litwy, Łotwy i Estonii. Mówiąc o krajach byłego ZSRR, stwierdził, że "nie ma międzynarodowej umowy, która by potwierdzała ich status jako suwerennych państw".

Zapytany o stanowisko wobec anektowanego Krymu odpowiedział: "zależy, jak patrzeć na to zagadnienie, (...) nie jest to takie proste". Dodał, że półwysep "początkowo był rosyjski". Prowadzący rozmowę dziennikarz zauważył, że według prawa międzynarodowego Krym należy do Ukrainy.

Stwierdzenia chińskiego ambasadora w Paryżu potępiło w liście otwartym w dzienniku "Le Monde" 80 europarlamentarzystów, domagając się od minister spraw zagranicznych Catherine Colonny, aby ogłosiła Lu Shaye "persona non grata".

Chińskie MSZ tłumaczy ambasadora

Tymczasem rzeczniczka chińskiego MSZ na konferencji prasowej w Pekinie stwierdziła, że Chiny respektują suwerenność państw powstałych po rozpadzie ZSRR, dementując słowa swego ambasadora we Francji.

Chiny są krytykowane za niejednoznaczny stosunek wobec rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Pekin w ostatnim czasie rozwija współpracę wojskową z Rosją, jednocześnie starając się być postrzegany jako stolica działająca na rzecz zakończenia konfliktu.

IAR/PAP/dad

Radio Szczecin: będzie interwencja dyplomatyczna ws. skandalu w Ravensbrück

24.04.2023 11:15
Wiceminister spraw zagranicznych będzie interweniował w sprawie skandalu, do którego doszło w niedzielę w Ravensbrueck - napisało w poniedziałek Radio Szczecin. Według rozgłośni, Arkadiusz Mularczyk ma poruszyć ten temat podczas wizyty w Berlinie.

Rosjanie rabują ukraińskich rolników ze zboża

24.04.2023 13:12
Ukraińskie dowództwo podsumowało sytuację na froncie w 425. dniu rosyjskiej inwazji. W raporcie czytamy, że minionej doby Rosjanie przeprowadzili jeden nalot rakietowy i 46 nalotów samolotowych na pozycje ukraińskie. 60 razy atakowali też z wyrzutni rakietowych. Sztab Generalny zwraca też uwagę, że Rosjanie rabują ukraińskich rolników ze zboża. 

Słabnie wsparcie krajów UE dla Ukrainy. Dmytro Kułeba: Francja blokuje wspólne zakupy pocisków

24.04.2023 14:15
Szef ukraińskiego MSZ-u Dmytro Kułeba przemawiał dziś do ministrów spraw zagranicznych krajów UE. Zwrócił m.in. uwagę, na niewielkie, w stosunku do zapowiadanego, wsparcie w zakresie dostarczania amunicji. Podkreślił również, że to Francja blokuje obecnie wspólne zakupy pocisków.