Zagadnienia dotyczące akcesji Ukrainy do NATO miały być rozważane podczas jednego z ostatnich spotkań Rady Obrony Francji, czyli posiedzenia rządu kierowanego przez prezydenta. W przeddzień szczytu NATO w Wilnie, planowanego w dniach 11-12 lipca, francuskie władze podkreślają w rozmowach z sojusznikami, że określenie perspektyw członkostwa Ukrainy w Sojuszu, a także w Unii Europejskiej może wpłynąć na przebieg wojny i przyspieszyć ewentualne rozmowy Kijowa z Moskwą - czytamy na portalu "Le Monde".
"Niewykluczone, że jest to ruch podyktowany względami taktycznymi, lecz w przypadku Francji oznacza on istotną zmianę (dotychczasowego podejścia). Paryż zbliża się do stanowisk krajów Europy Środkowej, z których większość (przede wszystkim Polska i państwa bałtyckie) - to zdeklarowani zwolennicy przystąpienia Ukrainy do NATO" - zauważył francuski dziennik.
Francji ws. Ukrainy bliżej do Polski niż Niemiec
Wizja Francji jest teraz bliższa stanowisku Polski, niż Niemiec - podkreślił jeden z zagranicznych dyplomatów, wypowiadających się dla "Le Monde" pod warunkiem zachowania anonimowości. Jak dodano, podejście Paryża w kwestii przystąpienia Ukrainy do NATO różni się także od bardziej zachowawczego podejścia preferowanego przez Waszyngton.
Gdyby Francja poparła członkostwo Ukrainy w Sojuszu, byłoby to zgodne z promowaną przez prezydenta Emmanuela Macrona koncepcją "europejskiej autonomii strategicznej", czyli większej niezależności państw NATO z Europy od gwarancji bezpieczeństwa oferowanych przez Stany Zjednoczone - ocenił w rozmowie z "Le Monde" francuski ekspert ds. polityki międzynarodowej Pierre Haroche.
Rosja nie ma prawa weta
Wszystkie kraje NATO są zgodne, że Ukraina przystąpi do tej organizacji, a Rosja nie dysponuje w tym względzie żadnym prawem weta - zadeklarował 1 czerwca sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg, uczestniczący wówczas w nieformalnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw NATO w stolicy Norwegii Oslo.
Władze w Kijowie oczekują, że podczas szczytu w Wilnie padną jednoznaczne deklaracje dotyczące perspektyw członkostwa Ukrainy w Sojuszu. Stoltenberg podkreślił w poniedziałek, że dyskusje o formalnym zaproszeniu tego państwa do NATO są na razie przedwczesne.
PAP/dad