Wrocławskie zoo świętuje narodziny czterech tygrysów sumatrzańskich

We wrocławskim ogrodzie zoologicznym przyszły na świat cztery tygrysy sumatrzańskie, które należą do jednego z najbardziej zagrożonych wyginięciem gatunków na świecie. Taki liczny miot jest rzadkością, co czyni to wydarzenie jeszcze bardziej wyjątkowym.

Młode tygrysy sumatrzańskie, które urodziły się we wrocławskim ogrodzie zoologicznym

PAP/Maciej Kulczyński

Trzy samce i jedna samica urodziły się 22 lipca 2023 roku, ale zoo poinformowało o tym dopiero w październiku. Młode tygrysy są w doskonałej kondycji – jak podkreślił Paweł Sroka, kierownik wydziału ssaków drapieżnych, każde z kociąt waży już ponad 8 kg i rozwija się prawidłowo.

Tygrysiątka po raz pierwszy zaprezentowały się publicznie na zewnętrznym wybiegu w minioną środę. „W takich przypadkach nie zawsze wszystkie młode osiągają dorosłość, dlatego cieszymy się, że wszystkie cztery tygrysy są zdrowe i pełne energii” – powiedział Sergiusz Kmiecik, pełniący obowiązki prezesa ZOO Wrocław. Maluchy są aktywne, bawią się zarówno ze sobą, jak i z rodzicami, co jest dobrym znakiem dla ich dalszego rozwoju.

Tygrysy sumatrzańskie są najmniejszym podgatunkiem tygrysa, a jednocześnie jednym z najbardziej zagrożonych. W naturze żyje ich jedynie około 400 osobników. Przyczyną jest przede wszystkim kłusownictwo oraz utrata naturalnych siedlisk, które są niszczone pod plantacje palmy olejowej i kawy. Tym bardziej znaczące są narodziny w ogrodach zoologicznych, które pomagają chronić ten cenny gatunek. W tym roku, poza Wrocławiem, tygrysy sumatrzańskie urodziły się jedynie w trzech innych ogrodach zoologicznych w całej Europie.

Wrocławskie zoo od lat prowadzi hodowlę tygrysów sumatrzańskich. Historia tej hodowli sięga lat 60. XX wieku, a praprababcia obecnych kociąt, Abra, również przyszła na świat właśnie w tym ogrodzie.

PAP/PRdZ/dad