Redakcja Polska

Prezydent Joe Biden rozmawiał z Polakami, których spotkał na cmentarzu w Arlington

01.06.2021 08:36
Prezydent Joe Biden, który odwiedził w poniedziałek Cmentarz Narodowy w Arlington, by oddać hołd poległym za Ojczyznę, nieoczekiwanie podszedł do Polaków, którzy zatknęli biało-czerwoną flagę na jednym z grobów i wdał się z nimi w rozmowę.
Amerykańska para prezydencka na cmentarzu w Arlington
Amerykańska para prezydencka na cmentarzu w ArlingtonFoto: PAP/EPA/TASOS KATOPODIS / POOL

Joe Biden wraz z małżonką Jill rozmawiali z Pawłem Żuchowskim, korespondentem RFM, który przyszedł na groby w Dniu Pamięci wraz ze swym ośmioletnim synem Wiktorem

Prezydent Biden nakazał zatrzymać kolumnę samochodów, gdy zauważył, że mężczyzna z chłopcem stali przed jedną z mogił, gdzie zatknęli polską flagę.

Dziennikarz zapoznał Bidenów z historią życia i bohaterskiej śmierci pochodzącego z Polski żołnierza, który poległ w Afganistanie.


Posłuchaj
00:56 11110713_1.mp3 W Stanach Zjednoczonych obchodzony był Dzień Pamięci. Podczas akademii, parad i koncertów Amerykanie składają hołd żołnierzom poległym na frontach wszystkich wojen. Materiał Marka Wałkuskiego (IAR)

 

- Na Cmentarz Narodowy w Arlington chodzę od kilku lat. Tym razem byłem ze swym 8-letnim synem. Odwiedzam sektor nr 60, gdzie spoczywa Dawid Pietrek, 24-letni Polak, który zginął w Afganistanie. Chciał mieszkać w Ameryce, zaciągnął się i wyjechał na misję do Afganistanu, ale z niej niestety już nie wrócił. Chowano go przy dźwiękach Mazurka Dąbrowskiego -powiedział Żuchowski.

Rozmowa z prezydentem

- Poszedłem tam też dzisiaj z wiązanką biało-czerwonych kwiatów. Opowiedziałem synowi historię żołnierza. Jest dla mnie ważne, by mu przekazywać pamięć o polskiej i amerykańskiej historii - podkreślił Żuchowski dodając, że w Arlington był prywatnie.

W pewnym momencie zauważył kolumnę samochodów. - Było tam mnóstwo ludzi. Ochraniarz nakazał, bym nie ruszał się z miejsca - opowiada Żuchowski. - Nagle widzę, że prezydencka limuzyna się zatrzymuje, a w naszą stronę idą Joe Biden i Jill - jego małżonka. Zapytali, czyj grób odwiedziliśmy - dodaje.

O Dawidzie Pietrku parze prezydenckiej opowiedział syn dziennikarza. Rozmowa trwała dobrych kilka minut. Biden zaznaczył, że jest "niezwykle istotne, by w taki dzień być na Cmentarzu Narodowym niezależnie od tego, z jakiego kraju się pochodzi". Podkreślał wraz Pierwszą Damą wagę pamięci.

Spontaniczne spotkanie

Po tym jak kolumna z samochodem prezydenckim opuściła cmentarz, do Żuchowskich podeszło kilku dziennikarzy z pytaniami. Korespondent RMF zapewnił, że wbrew komentarzom na Twitterze, spotkanie z parą prezydencką nie było "ustawione".

Prezydent Biden uczcił w poniedziałek na Cmentarzu Narodowym w Arlington pamięć poległych za kraj żołnierzy. W Dniu Pamięci wezwał m.in. Amerykanów do okazywania im czci, wskazując zarazem na znaczenie wartości demokratycznych i jedności w życiu społecznym oraz empatii w relacjach międzyludzkich.


PAP/dad

"Politico": w UE złote czasy dla zagranicznych firm oferujących technologie związane z inwigilacją

31.05.2021 15:17
Pandemia COVID-19 pozwoliła amerykańskim, chińskim i izraelskim firmom oferującym technologie do inwigilacji zdobyć nowe kontrakty i rozszerzyć swoją obecność w Unii Europejskiej – pisze tygodnik "Politico".

Sudan: polscy archeolodzy odkryli prawdopodobnie największy kościół średniowiecznej Nubii

01.06.2021 10:07
Odkrycia dokonali badacze z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Świątynia mogła być siedzibą arcybiskupa, który zarządzał metropolią, która rozciągała się przez 1000 km wzdłuż Nilu.