Redakcja Polska

W Rzeszowie trwa XIX Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych

15.07.2023 15:00
Barwny korowód z udziałem około 600 przedstawicieli Polonii z czterech kontynentów, ubranych w stroje ludowe, zainaugurowało w piątek po południu w Rzeszowie XIX Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych (ŚFPZF). Festiwal potrwa do 17 lipca.
Polonijny folklor na ulicach Rzeszowa
Polonijny folklor na ulicach RzeszowaWaldek Sosnowski / Forum

W paradzie, która przeszła ulicami centrum Rzeszowa na rynek, wzięło udział wszystkich 20 grup z 10 krajów świata, uczestniczących w imprezie. Zespoły podczas przemarszu niosły napis ze swoją nazwą, flagę i nazwę kraju, z którego przybyły, a tancerze w strojach polskich i krajów zamieszkania, śpiewali i tańczyli. Witały ich tłumy rzeszowian.

Na rynku Polonię powitały m.in. władze miasta i regionu, pełnomocnik rządu do spraw Polonii i Polaków za granicą Jan Dziedziczak. Zwracając się do zgromadzonej na rzeszowskim Rynku Polonii minister powitał ich „w naszym kraju, w naszej ojczyźnie, Polsce”. „Witajcie w domu” - dodał.

Po powitalnych przemowach przedstawiciele zespołu „Rudomianka” z Litwy odebrały z rąk prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka i ministra Dziedziczaka symboliczne klucze do Rzeszowa.

„Moja droga Polonio, to miasto jest teraz wasze” - powiedział Fijołek, a dziewczyna z zespołu obiecała, że oddadzą miasto nienaruszone.

Po uroczystym powitaniu, rozpoczął się koncert powitalny „Rzeszów wita Polonię” w wykonaniu polskich zespołów.

Przez kilka kolejnych dni poszczególne zespoły będą na zmianę występować w Rzeszowie i innych miejscowościach regionu. Będą także ćwiczyć i zwiedzać różne atrakcje w regionie. Odwiedzą m.in. Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej.

Festiwal zakończy w poniedziałek wieczorem koncert galowy „Rzeszów forever”, z udziałem wszystkich zespołów. Po raz pierwszy koncert ten zostanie połączony z koncertem „Folklor narodów świata” (wcześniej pod nazwą „Tańce i Pieśni Krajów Zamieszkania”), który był dotychczas jedną z największych atrakcji festiwalu.

W tegorocznym festiwalu bierze udział 20 zespołów z 10 krajów, z czterech kontynentów: Australii, Ameryki Północnej, Ameryki Południowej i Europy.

Najliczniej prezentuje się Polonia z USA – 8 grup, natomiast z Kanady, która wraz ze Stanami Zjednoczonymi zazwyczaj wiodła prym pod względem liczby zespołów, w tym roku przyjechały tylko 3 zespoły. Dwie grupy reprezentują Polonię z Czech, zaś po jednej z: Australii, Brazylii, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Wielkiej Brytanii oraz Ukrainy. Łącznie ponad 600 uczestników, w tym 560 tancerzy oraz członkowie zespołów i osoby towarzyszące. Jest to jeden z najmniejszych z dotychczasowych ŚFPZF.

Historia ŚFPZF sięga końca lat 60., a o jego zorganizowaniu zdecydował przypadek, do którego nawiązuje jedna z piosenek śpiewanych przez Polonusów podczas festiwalu „Trochę z przypadku”.

Początki imprezy wiodą do belgijskiego miasta Genk, gdzie pod koniec XIX wieku i w czasach powojennych osiedliło się wielu Polaków, podejmujących pracę w belgijskich kopalniach. Wśród emigracji znaleźli się Wanda i Bronisław Stalowie, byli więźniowie obozu koncentracyjnego w Dachau.

W 1958 r. zaangażowali się oni w tworzenie zespołu folklorystycznego „Krakus”. Dziewięć lat później na zaproszenie Towarzystwa Polonii zespół przyjechał do Polski na występy do Polski. Koncertował także w Rzeszowie, gdzie podczas spotkania „Krakusa” z działaczami polonijnymi zrodził się pomysł zorganizowania światowego festiwalu dla Polonusów.

I już dwa lata później, w 1969 r., zorganizowano pierwszą polonijną imprezę pod nazwą Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Artystycznych. Jej głównymi inicjatorami byli: rzeszowski dziennikarz Lubomir Radłowski, ówczesny dyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury Czesław Świątoniowski oraz rzeszowski choreograf i animator kultury Roman Broż.

W pierwszym festiwalu wzięło udział zaledwie 13 zespołów z zachodniej Europy i zza oceanu: USA, Belgi, Francji, Holandii. Ze względów politycznych w imprezie zabrakło jednak Polonii zza wschodniej granicy.

Organizatorzy pierwszych festiwali wspominając początki imprezy, mówili o skromnych strojach Polonusów, szytych często przez nich samych, o brakach repertuarowych i nie najlepszym wykonaniu, które były rekompensowane zapałem i entuzjazmem.

Lubomir Radłowski (zmarły w 2001 r.) wspominał w 1999 r. na 30-lecie festiwalu: „Łza się w oku kręci na samo wspomnienie entuzjazmu i zapału grup tańczących, a tańczyli jak umieli. Nikogo nie raziły skromniutkie, często szyte przez samych tancerzy i ich rodziców stroje oraz braki repertuarowe”.

Następne festiwale nabierały rozmachu. Według organizatorów, rozwojowi imprezy sprzyjał m.in. brak innych imprez polonijnych, które umożliwiałyby wzajemne spotkania, prezentację swoich sukcesów i porównanie umiejętności.

W drugim polonijnym spotkaniu w Rzeszowie uczestniczyło już o dziesięć zespołów więcej. W ciągu następnych imprez, które do dziś organizowane są zazwyczaj co trzy lata, liczba uczestników rosła, by na VII festiwalu osiągnąć szczyt. Wówczas do Rzeszowa przyjechało aż 46 grup, jednak tylko z zachodniej Europy i zza oceanu.

Rodacy ze Wschodu przybyli dopiero na VIII festiwal w 1989 roku. Wówczas na 20-lecie imprezy po raz pierwszy przyjechały dwie grupy z Litwy: „Wilia” i „Wileńszczyzna”. W następnym festiwalu Polonię zza wschodniej granicy reprezentowało już sześć grup - z Białorusi, Kazachstanu, Litwy, Rosji i Ukrainy.


PAP/ho

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Polakami na Litwie

07.07.2023 08:26
Prezydent Andrzej Duda wyraził zadowolenie z faktu, że stosunki między Polską a Litwą są dziś bardzo dobre. Prezydent spotkał się w Jaszunach niedaleko Wilna z przedstawicielami mieszkających na Litwie Polaków.

"Chcemy coś wspólnie zrobić dla naszej ojczyzny". I Światowy Kongres Edukacji i Nauki Polskiej za Granicą

08.07.2023 10:42
Sześciuset przedstawicieli Polonii i Polaków za granicą z 41 krajów świata bierze udział w I Światowym Kongresie Edukacji i Nauki Polskiej za Granicą. W uroczystości otwarcia uczestniczyli minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek oraz Pełnomocnik Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak. Patronem medialnym kongresu jest Polskie Radio oraz Polskie Radio dla Zagranicy.

Za nami Światowy Kongres Edukacji i Nauki Polskiej za Granicą. Miał jeden cel - promować Polskę i język polski za granicą

11.07.2023 13:04
W Jachrance pod Warszawą odbył się I Światowy Kongres Edukacji i Nauki Polskiej za Granicą. „Spotkanie miało zintegrować środowiska polonijne oraz służyć wymianie doświadczeń nauczycieli oraz naukowców, pracujących poza granicami Polski” - wyjaśnił prof. Jacek Gołębiowski, dyrektor Instytutu Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego, głównego organizatora kongresu.

50-lecie działalności obchodzi Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą

14.07.2023 11:34
Jego misją jest kształtowanie i podtrzymywanie poczucia tożsamości narodowej wśród Polonii i Polaków żyjących poza granicami kraju. ORPEG wspiera także i promuje naukę języka polskiego wśród młodych Polaków za granicą.