Pokazy filmów fabularnych i dokumentalnych, debaty i spotkanie z wyjątkowym podróżnikiem Jerzym Majcherczykiem - to wydarzenia drugiego dnia rozpoczętego w środę 15. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci". Polskie Radio jest jednym z patronów medialnych Festiwalu.
Wśród dokumentów, które dziś będzie można obejrzeć jest film Eugeniusza Starky'ego pod tytułem "1944 Powstania w Europie". Reżyser wyjaśnia, że ten film uświadamia, że to brak odpowiedniej pomocy aliantów doprowadził do klęski Powstania Warszawskiego i permanentnego zniszczenia miasta. "Pokazuję powstania w Paryżu i Pradze czeskiej, oba te zrywy zakończyły się szybko, ponieważ Paryż zdobyli alianci idący na Niemcy, Pracę zdobyli sowieci by wyprzedzić nadchodzących aliantów, oba miasta ocalały. "Gdyby do Warszawy zbliżali się alianci - Warszawa byłaby uratowana. Norman Davies powiedział: alianci nie pomogli, i to jest cała esencja tego filmu" - tłumaczy reżyser. Dokument Eugeniusza Starky'ego pokazywany jest w ramach Konkursu Międzynarodowych Dokumentów, podobnie jak film Mariusza Pilisa pod tytułem "Historia jednej zbrodni" o zamordowanej przez Niemców rodzinie Ulmów z Markowej, która zapłaciła najwyższą cenę za pomoc Żydom. Reżyser podkreśla, że zrobił ten film, by pamięć o bohaterstwie i tragedii rodziny Ulmów i innych pomagający Żydom trwała. "To się nie przedawnia, to są historie, które będą brzmiały tak samo i dziś jak będą brzmiały i za 100 lat. Więc te historie trzeba opowiadać, o tym trzeba głośno mówić, mieć odwagę jako państwo, i mieć odwagę obywatelską, by o tych rzeczach mówić" - dodaje.
Podczas Festiwalu pokazywane są nie tylko dokonania dokumentalistów, ale organizowane są także debaty związane z wyzwaniami przed jakimi stoją filmowcy chcący opowiadać o historii czy spotkania z niezwykłymi ludźmi. Takim spotkaniem będzie dziś po południu możliwość rozmowy z podróżnikiem - patriotą Jerzym Majcherczykiem, mówi dyrektor Festiwalu NNW Arkadiusz Gołębiewski. "Majcherczyk, to osoba niebanalna, która w 1981 roku wraz z kolegami zdobył najgłębszy kanion świata rzeki Rio Colca w Peru. Jerzy z kolegami nie wrócił do kraju ponieważ wprowadzony został w Polsce stan wojenny. Niedługo później zorganizował w Limie manifestację pokojową, na która przyszło ponad 5 tysięcy osób, a która zdemolowała myślenie intelektualistów Ameryki Południowej o komunizmie" - dodaje.
Festiwal potrwa do soboty, wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny, a program można znaleźć na stronie festiwalnnw.pl
IAR/PP