W programie obchodów znalazły się koncerty drugiej najstarszej filharmonii w Czechach - Morawskiej Filharmonii Ołomuniec. Czescy filharmonicy zagrają we wrześniu i w listopadzie w Warszawie, Krakowie, Bydgoszczy, Lublinie, Opolu, Katowicach i Szczecinie. Jonáš Harman z Morawskiej Filharmonii Ołomuniec zapowiada, że zabrzmi zarówno czeska, jak i polska muzyka. - Jeżeli chodzi o polskich kompozytorów, to zabrzmią utwory Henryka Mikołaja Góreckiego i Karola Szymanowskiego. Natomiast wśród czeskich utworów znajdą się: koncert na fortepian i orkiestrę g-moll Antonina Dworzaka, który wykona Marek Kozak - wschodząca gwiazda pianistyki czeskiej oraz I Symfonia Bohuslava Martinů - dodaje.
W Instytucie Teatralnym w Warszawie po koniec listopada odbędzie się spektakl muzyczno-teatralny "...because of Alma". Jego kierowniczka muzyczna Silvie Hessova wyjaśnia, że to opowieść o wybitnej skrzypaczce, siostrzenicy Gustava Mahlera, która została deportowana do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. - Droga życia Almy Rose poprowadziła ją z wielkich scen europejskich do Oświęcimia, gdzie prowadziła obozową orkiestrę więźniarek - mówi.
Ponadto w październiku Warszawie w Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego w Królikarni zabrzmią premiery młodych czeskich kompozytorów. Z kolei we wrześniu w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie zaplanowano czeski weekend, a w listopadzie w Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie - pokazy czeskich filmów muzycznych.
IAR/dad