Dariusz Wolski otrzymał nominacje za zdjęcia do filmu "Nowiny ze świata". Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Radosław Śmigulski powiedział, że tym samym potwierdził jakość polskich operatorów. Zaznaczył, że polska szkoła operatorska po raz kolejny "dostała potwierdzenie międzynarodowe".
Obok Dariusza Wolskiego do Oscara za najlepsze zdjęcia nominowano Joshuę Jamesa Richardsa ("Nomadland"), Erika Messerschmidta ("Mank"), Phedona Papamichaela ("Proces Siódemki z Chicago") oraz Seana Bobbitta ("Judas And The Black Messiah"). Jest to pierwsza oscarowa nominacja w karierze Dariusza Wolskiego.
"Aida" ("Quo vadis, Aida?") - koprodukcja dziewięciu państw, w tym Polski, zgłoszona przez Bośnię i Hercegowinę - otrzymała nominację w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy. Polska producentka filmu Ewa Puszczyńska podkreślała, że polski wkład w produkcje jest nie do przecenienia. Mówiła, że montażystą filmu był Jarosław Kamiński, za kostiumy odpowiadała Małgorzata Karpiuk, autorem muzyki jest Antoni Komasa-Łazarkiewicz, a nagrania muzyki do filmu odbyły się w Studiu Nagraniowym Polskiego Radia. "Ten nasz wkład twórczy, który niesie te nazwiska w świat, jest bardzo ważny" - dodała Ewa Puszczyńska.
Dramat w reżyserii Jasmili Žbanić opowiada historię masakry w Srebrenicy z 1995 roku. W produkcji obrazu, oprócz Polski, udział wzięły takie kraje jak: Bośnia i Hercegowina, Austria, Rumunia, Holandia, Niemcy, Francja, Norwegia i Turcja.
W tym roku statuetki zostaną wręczone po raz 93.