Redakcja Polska

Pieniacze Kremla na uroczystościach na Sandarmochu. Spoczywają tam ofiary stalinowskich represji

07.08.2024 14:50
5 sierpnia, w Dzień Pamięci o Ofiarach Politycznych Represji w Sandarmochu, przedstawiciele zachodnich krajów i sympatycy rosyjskiej opozycji próbowali oddać hołd pochowanym na uroczysku Sandarmoch w Karelii - jednym z największych cmentarzysk ofiar stalinowskich represji. Uroczystości przerwali prokremlowscy aktywiści. 
Prokremlowscy aktywiści przerwali uroczystości w Sandarmochu w Karelii
Prokremlowscy aktywiści przerwali uroczystości w Sandarmochu w KareliiŹródło: Twitter/Biełsat

Jak podał Biełsat, powołując się na rosyjski Memoriał, do Sandarmochu przyjechali przedstawiciele dyplomatyczni różnych krajów europejskich, aby upamiętnić ofiary komunistycznych zbrodni. Według archiwów w okresie "wielkiego terroru" rozstrzelano i pochowano tam ponad 9,5 tys. osób 58 narodowości, w tym Polaków.

"Przebieg akcji zakłócili jednak kozacy, przedstawiciele młodzieżówki Putina Młoda Gwardia i tzw. Z-aktywiści. Dziesiątki osób ze wstążkami św. Jerzego, w kamuflażu i kominiarkach, przywieziono na miejsce akcji autobusami.

Przy pomniku żydowskim skandowano „Żydzi sponsorowali Hitlera”, a na drzewach pojawiły się prowokacyjne plakaty — na przykład z napisem „Finowie, czy znowu wspieracie faszyzm?”. Między drzewami zainstalowano potężne głośniki, z których rozbrzmiewała muzyka, zagłuszając czytanie nazwisk ofiar NKWD" - podał Biełsat.

Sandarmoch to uroczysko w lesie niedaleko miasta Miedwieżjegorsk w Republice Karelii w Rosji. W lipcu 1997 r. odnaleziono tam masowe groby ofiar "wielkiego terroru" z lat 1937–1938. Wśród 6241 rozstrzelanych tam obywateli sowieckich było co najmniej 240 Polaków i co najmniej 20 osób innych narodowości urodzonych w Polsce. W Sandarmochu spoczywają m.in. zamordowani polscy księża – Józef Dziemian, Jan Łukacz, Józef Karpiński i Józef Kowalski.

W tym karelskim uroczysku rozstrzelano również białoruskich posłów na Sejm II Rzeczypospolitej - Flahonta Wałyńca, Pawła Wołoszyna. Jednak, jak wynika z analizy danych, większość represjonowanych Polaków stanowili prości chłopi i robotnicy, którzy wpadli w tryby bezwzględnej sowieckiej maszyny terroru.

Zgodnie z zamysłem oprawców pamięć o tych ludziach miała zniknąć z powszechnej świadomości, zaś miejsce pochówku powinno zostać ukryte na zawsze.

W 1998 r. miejsce to otrzymało status cmentarza, na granitowym obelisku widnieje napis "Ludzie, nie mordujcie się nawzajem".

PRdZ/Bielsat/dad


 

Polski ksiądz z Kijowa: wojna eskaluje, a świat jakby się już przyzwyczaił

06.08.2024 12:00
Polski ksiądz pełniący posługę w Kijowie apeluje do zachodniego świata, żeby nie zobojętniał na rosyjskie zbrodnie wojenne. Przełożony kijowskich Pallotynów Waldemar Pawelec zwraca uwagę w rozmowie z Polskim Radiem, że obrazy wojny na Ukrainie powszednieją i schodzą na drugi, a nawet trzeci plan. 

Ukraińcy znaleźli odpowiedź na rosyjskie drony. Detektor jest tani i mieści się w kieszeni

06.08.2024 16:26
Dla obrońców Ukrainy, stojących w obliczu niemal ciągłego zagrożenia ze strony rosyjskich dronów, prymitywnie wyglądający, kieszonkowy detektor bezzałogowców stał się jednym z najbardziej pożądanych urządzeń na polu bitwy - pisze magazyn "Foreign Policy".

Ukraińcy weszli na terytorium Rosji, zajęli trzy wsie, wzięli jeńców i się wycofali. Kijów milczy

07.08.2024 11:51
Ukraińskie oddziały weszły na terytorium Rosji, zajęły trzy wsie i wzięły jeńców - podało Radio Svoboda. Rosyjski resort obrony najpierw podał, że zmusił Ukraińców do wycofania się, a później usunął tę część informacji. Kijów nie komentuje tych doniesień. W niezależnych serwisach internetowych opublikowane zostały filmy przedstawiające dwóch rosyjskich żołnierzy, wziętych do niewoli przez Siły Zbrojne Ukrainy.