Po 11 latach na emigracji powrót do ojczyzny to duże wyzwanie logistyczne. „Nie trzeba uczyć się języka ale przeprowadzka wiąże się ze znalezieniem nowej praca, szkoły dla dziecka i mieszkania. Trzeba podjąć kilka ważnych decyzji jednocześnie. Szok adaptacyjny był duży ale go przepracowaliśmy” - mówi Aleksandra Hytros -Kiwała.
Polka przyznaje, że odrębnym tematem po powrocie do Polski jest edukacja dziecka. „Mój straszy syn w irlandzkiej szkole był całkowicie samodzielny. Jako uczeń wyróżniający się dostawał dodatkowe zadania, każdego dnia widziałam jak się rozwija. W Polsce widzę jak system edukacji jest przeciążany, nie ma czasu na kształtowanie młodego człowieka i na rozwój osobisty. Spotkałam się również z oczekiwaniem ze strony rodziców, żebyśmy bardziej uczestniczyli w edukacji dziecka, przykładowo czytając z nim lektury”- wyjaśnia gość audycji „Kierunek: Polska”.
Z Aleksandrą Hytros-Kiwałą, psychologiem, o potencjale doświadczenia emigracyjnego rozmawiała Małgorzata Frydrych.