Microsoft zastąpi swoich pracowników sztuczną inteligencją?

Jak sztuczna inteligencja zmienia nasze życie?

Microsoft podjął decyzję o zwolnieniu kilkudziesięciu redaktorów i dziennikarzy, odpowiedzialnych za obsługę platform newsowych korporacji. Ze stanowisk usunięto na razie ludzi z USA i Wielkiej Brytanii. Witryny Microsoft News i MSN obsługiwać ma teraz sztuczna inteligencja. 

ZOBACZ TAKŻE Sztuczna inteligencja w życiu codziennym - jak może nam pomóc? >>>

- Może się to wydawać zaskakujące, zwłaszcza po trendzie, który rozpoczął Reuters, wprowadzając sztuczną inteligencję jako pomoc, a nie zastępstwo dla osób, których zadania polegały m.in. na subiektywnej ocenie źródeł informacji - tłumaczył Kacper Nosarzewski z Polskiego Towarzystwa Studiów nad Przyszłością. - Z drugiej strony wszyscy spodziewali się takiego posunięcia - mówił.

ZOBACZ TAKŻE W ciągu sekundy do twojego mózgu dociera 100 mld bitów informacji >>>

Czy sztuczna inteligencja zastąpi człowieka?

Jak podaje BBC microsoftowe boty mają pobierać i opracowywać treści w oparciu o nadsyłane depesze i komunikaty prasowe, ale redaktorzy wciąż będą mieć wpływ na ostateczny kształt wiadomości - zmieniając nagłówki czy zdjęcia do nich dodane. Microsoft nie ukrywa, że docelowo chce, by sztuczna inteligencja całkowicie zastąpiła ludzi. - W modelu biznesowym tej firmy, czyli medium, które nie ma być opiniotwórcze, a wyłącznie newsowe, więc polega na sprzedaży powierzchni reklamowych i utrzymywaniu uwagi użytkowników, jest to bardzo prawdopodobne. Bo by wyczerpać taką formułę potrzebne są dobre zdjęcia, intrygujące tytuły i leady. Sama treść w tym przypadku ma drugorzędne znaczenie dla internautów, więc boty mogą wykonać taką pracę i automatyzacja jest tu możliwa - tłumaczył Kacper Nosarzewski.

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński